No jasne!!! Bardzo dziękuje za wyjaśnienie i trud włożony w to, żeby to opisać. Nurtowało mnie to bardzo bo nie miałem okazji spotkać się z czymś takim. Sens tego tematu się spełnił.

czort pisze:Możliwe ze to narzędzie miało nie skrawać a wytapiać materiał ?

Do wytapiania lepiej byłoby użyć elementów grzanych np elektrycznie. To wycinanie w ogóle mi ie pasuje. Właściciel wie to co od kogoś się dowiedział i myślę, że nie wszystko. Może ktoś się znajdzie taki co miał z tym styczność. W spisie wyposażenia TSA 16 nie ma czegoś takiego czyli jest prawie pewne, że pochodzenie tych części jest inne.

Rozmawiałem z właścicielem tych części i się dowiedziałem, że wycinali nimi otwory w płytach z tworzywa. Dziwi mnie to bo kąty skrawania wychodzą ujemne a krawędzie wcale nie są ostre.

Tak jak wcześniej pisałem, wewnątrz jest stożek a boki nacięć sa pod kątem względem siebie. Zrobiłem próbę na wyciętym z tektury kwadracie. Wpada do środka dopóki nie oprze się na stożku a rogi kwadratu znajdują się w tych wycięciach. Przy sile dociskającej osiowo może to tworzyć całkiem pewny zabierak. Później zrobię próbę z prętem kwadratowym i zamieszczę zdjęcie.

Zaświtała mi taka myśl. Może to jest zabierak do drewnianych klocków o przekroju kwadratowym? Klocek się wycentruje na wewnętrznym stożku a jego narożniki wpadną w wycięcia i zamocowanie gotowe. Tylko, że drugi taki musiałby być od strony konika żeby mocowanie następowało szybko tzn bez wyłączania wrzeciona.

Nie chciałem tego napisać, żeby nie sugerować, ale też tak myślałem. Tylko, że to na zasadzie przewidywania, a nie pewności. W wyposażeniu dodatkowym ( specjalnym ) tokarki TSA 16 wpisany jest trójząb jako zabierak do drewna. Te elementy mogą spełniać funkcje centrowania przy obróbce ( stożek ), ale z zabezpieczaniem materiału przed obrotem może być kłopot z powodu kąta krawędzi powstałych przez prostopadłe nacięcia.

Dostałem do uruchomienia tokarkę TSA 16. Części były dostarczone luzem i chodziło o dorobienie brakujących elementów, poskładanie w całość i wyregulowanie. Była okazja porobić zdjęcia, które stopniowo pojawią się w moim albumie. Tokarka miała typowe wyposażenie normalne i specjalne, ale znalazły się tam też dwa elementy, z którymi nie miałem okazji nigdy się zetknąć i nie wiem do czego są przeznaczone. Być może znalazły się tu przypadkowo, ale nie mam pewności. Proszę o pomoc w identyfikacji.