pavyan pisze:rozwiązanie jest bardzo pracochłonne, a więc drogie.
No widzę tam dniówkę prawie władowaną
Dzięki za rady - dobrze wiedzieć, że jedno centrowanie da radę na odcinku od wrzeciona do stołu. Drukowanie 3D też brzmi rozsądnie. Ale ten ich pomysł z użyciem blaszek był moim zdaniem najlepszy do masówki (lekkie, szybkie a jak się przestawi centryfugalnie o parę setek, to bez znaczenia). Chyba się dorobili i przestawili, bo już nie produkują




