Staszek_Staszek pisze:Nie spotkałem się z lutowaniem noży z borazonu.

Widziałem to u Robina Renzetti. Dorabiał sobie pięknie narzędzia, lutował borazon chyba srebrem ale nie pamiętam dokładnie.

A to przepraszam!

Rozgryzłeś mnie, jestem starym marzycielem nie wstydzę się tego! ale małe kroki też podobają mi się. Walka z wrzecionem to był miód na moje serce maszynisty (chlip!)

Wzorniki do gwintów uprzedziły Twoją życzliwą ( jak sądzę ) drwinkę i przyszły razem z pierwszym zakupionym przeze mnie nożem Lutowanym (chyba nie przez ruskich). ISO 6r 25x25, żeby przesyłka była za darmo

Wszystko po kolei powolutku do celu.

Ok, to teraz znajdź takie ze specjalną płytką borazonową szlifowaną np pod okrągłe rowki o promieniu 1.37 mm

To akurat jest cenna umiejętność, bo można kupować se borazon i szlifować pod specjalne kształty, a to trzeba później jakoś zamocować.