Pomysl kiepski. Posluchaj kolegow z forum i wprowadz poprawki do tego
co powstalo. Bedzie o wiele prosciej niz kombinacje ze szpachlowka. A wiec :
- przynajmniej brama odcieta od podstawy
- obrobka powierzchni bazowych na jakiejkolwiek frezarce(ew. po wczesniejszym ich
pogrubieniu poprzez przyspawanie np. plaskownika lub blachy)
- odszukanie szkicu a najlepiej narysowanie go od nowa i zamieszczenie na forum
(pomozemy w wyeliminowaniu bledow)
- cofniecie podstaw ramy tak aby os wrzeciona byla w polowie stolu (zyskujesz
zwiekszenie obszaru obrobki)

Tak jak kolega WODZU napisal je bym sie zaczal martwic innymi sprawami
a nie silnikami. Radzilbym nie spwac tego do konca tylko pokombinowac jak to
obrobic aby dokladnosc byla lepsza niz optymistycznie myslac +/- 2mm.
Chyba ze kolega juz to wymyslil wiec czekamy na opis dalszych postepow prac.