problem został rozwiązany pasuje lepiej niż fabryka sowiecka zrobiła ,mierzone z podziałką kątową w okularze mikroskopu ,szkoda było wywalać tego zegarka ,koperta 24k złota ...

umieściłem kamień pod koło balansowe ,ale zarżała mi ręka i prasa jedną stronę zagniotła nieco mocniej ,średnica koła balansowego to 11,57mm,wysokość z osią 3 milimetry ,teraz kąt pochylenia balansu jest na tyle duży 2,3 stopnia to wynik przesunięcia osi bliski jest 0,01mm [nie jest w pionie do podstawy bazowej tak ,że ząb rubinowy umieszczony na balansie nie obejmuje pełnego zatrzasku elementu zapadki ,mogą nastąpić zacięcia

jeden błąd i dużo kosztuje ,o 0,01

Dodane 39 sekundy:
jak to skorygować ?

można byłoby się zgdzić z tym faktem ,zastanawiam się czy nie są robione z długiego pręta rubinowego ,jak z automatu wchodzi pręt przez zacisk jest szlifowany cięty i podajnik podaje kolejny okrągły kawałek a reszta jest w uchwycie

Dodane 5 minuty 14 sekundy:
tu jest nieprawdopodobny szlif boczny,krawędzi ,zrobiłem pod mikroskopem powiększenie 1000 razy i nie widać śladów obróbki to mnie zastanawia również ,to poważny dylemacik

,ale to jest kwadrat i stożek ,jak to jest zrobione ? to zatrzask [zapadki ]zegarka męskiego , przekrój 0,45x045mm ,ostrza to jeden [około ] mikron ,no i po to takie maszyny staroświecka na cnc ma być przerobiona ,wątpliwe jest aby ktoś w produkcji seryjnej szlifował ręcznie takie rzeczy ,numer zegarka to 32671 ...to już mówi za siebie

no właśnie nie ma ,i jak to zrobić automatycznie ?

ręcznie to ja potrafię ,niech zrobi to maszyna jeśli taka jest mądra....

Dodane 16 minuty 12 sekundy:
https://youtu.be/xk64tgjpUPQ

musi być taka dokładność bo inaczej nic nie wyjdzie ,zobaczcie ,to szlifowany syntetyczny korund [szafir, rubin ] ,punkt ostrza to 0,003 mikrona

Dodane 1 minuta 36 sekundy:
takie rzeczy mają się robić

Dodane 1 minuta 43 sekundy:

no ,trzeba będzie jeszcze trochę poczekać

nie wycofałem się ,trzeba będzie ją przerobić na sterowanie komputerowe[ulltra precyzyjna frazarka ] ,najpierw musi to przypłynąć ,w międzyczasie robię inne projekty ,które będą potrzebne do tej frezarki ,nie życzę sobie hejtu* personalnego ,wywalę taki wpis ,mogę jedynie wyśmiać *propozycje niezgodne z zasadami technologicznymi,fizycznymi i zdrowego rozsądku ,typu :"nigdy niczego nie zrobiłem ,ale jestem przekonany ,że moje wizje abstrakcyjne są najwłaściwsze " .
Zgodnie z zasadą :"Nasz klient nasz Pan " i proszę nie doradzać mi w sensie :" po co robić ze stali skoro można zrobić z "plastiku" i nie trzeba będzie galwanizować i nie zardzewieje "] , a czy wiemy w jakiech warunkach ma pracować ? nie powiedziałem i nie muszę tego wyjaśniać i tłumaczyć "byle komu... ",powiedziałem ,że ma być ze stali i nie z żeliwa, i to wszystko ,więc proszę się nie ośmieszać i się nie kompromitować uważając się za znawcę wszechrzeczy i skarbnicę wiedzy absolutnej" oraz NIE PRZEKŁAMYWAĆ WPISÓW wyrywając z KONTEKSTU zdanie ,to nie jest" polityka "i jej tu nie prowadzę .Gdybym chciał żeliwną prowadnicę już dawno zakupiłbym ją ,mam nie żeliwny suwak tylko stalowy i to tylko ,trzeba dorobić część do niego stalową i wszystko w temacie ,to są proste rzeczy i nie ma co kombinować ...Mam inne dylematy ,które muszę rozwiązać również ,więc proszę odnosić się do tematu NAUKOWO I KONKRETNIE ...

Dodane 22 minuty 25 sekundy:
tak ma wyglądać ta dolna część [jak nazywa się to ,wyleciało mi z głowy... ?]