Moja pierwsza tokarka, stary sprzęt, będzie używany tylko do własnych projektów.
Filmik pokazuje jak wywnioskowałem gdzie tkwi problem.
Chcę się skonsultować co do możliwych rozwiązań.
Płyta zabierakowa jest bez wątpienia skrzywiona. Zastanawia mnie, czy zanim wezmę się za jej przetaczanie, czy nie warto spróbować naprostować jej poprzez proces punktowego nagrzewania.
Nie widziałem nigdzie zastosowania tego typu procesu dla podobnych przypadków a nie chcę totalnie zniszczyć tego kawałka metalu, bo tu gdzie mieszkam nie będzie łatwo znaleźć kogoś kto by mi był w stanie to wyprodukować.
Może jeszcze jedna kwestia, czy przetoczenie nowego klucza nie wiąże się ze zbyt wielką stratą grubości zabieraka?!
https://youtu.be/RbEoprsJi7c