Znaleziono 2 wyniki

autor: bakprint
29 mar 2014, 00:47
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15661

bartuss1 pisze:wiem juz Krzychu jaki byl twoj błąd - zachlannośc i emocje hehe
na wykresie nie ma ani s/l ani t/p ani punktów fibonaciego ani punktówpsycho i jedna srednia krocząca, czym wyznaczałes trend ? zleceniami kup sprzedaj ? czy na oko ?
:roll: Pewnie masz rację co do emocji. A zachłanność? 3 lata "terminowałem" na DEMO. A Ty widzę już po "tygodniu" napalony forexem maszynki wyprzedajesz coby na kapitał stykło :wink:

Ta środkowa krzywa na której widzisz sygnały kupna i sprzedaży to wynik miksu co najmniej 10 różnych wskaźników, funkcji i zależności czasowych. To że widzisz jedną krzywą i bez stopów to nie znaczy że ich niema. Musisz się jeszcze dużo uczyć.... Nie sztuka nawalić wskażników na jeden biedny wykres.
Te strzałki czerwone i niebieskie to sygnały K/S. System reaguje na zadaną, pierwszą po zmianie trendu ich liczbę. Np. po zmianie strzałki z niebieskiej na czerwoną sprzedaje n razy po xx minilotów. Przy zmianie trendu zamyka pozycje otwierając przeciwne. Nie pamiętam już dokładnie jak napisałem algorytm tego systemu, ale widzisz po czarnym wykresie, że działa (samodzielnie sprzedaje i kupuje) przynosząc zysk.
I o to chodziło....

A ty terminuj... i przygotuj się na najgorsze. :neutral:
autor: bakprint
27 mar 2014, 01:21
Forum: Na luzie
Temat: giełda forexowa
Odpowiedzi: 275
Odsłony: 15661

Bartek pisze i fascynuje sie forexem. To inna "zabawa" niz giełda. Jest lewar, można zarabiać zarówno na spadkach jak i na wzrostach cen, np. pieniądza, surowców itd.

Bawiłem się tym kiedyś dosyć ostro przez prawie 5 lat. 3 lata terminowałem dzień w dzień na demo, aż potrafiłem pomnożyć kapitał x3 w tydzień. Jak wyszło mi to 10x pod rząd to pełen nadziei przeniosłem się do realu w grze o prawdziwą kasę.

Przy porannej kawie w kilka minut (prze pierwsze półtora tygodnia) zarabiałem po 160-200 $, niespecjalnie ryzykując. Ale chwila nieuwagi i brak powściągliwości i pół kapitału w kilka minut poszło się pier...ć.
A potem to już poleciało..., ale w dół. jak przeje...łem całą kasę (tak z 2 moje maszynki), to dałem sobie na wstrzymanie... na chwilę.... niestety.

Spróbowałem wyeliminować emocje. Przez kolejny rok uczyłem się pisać w MetaQuotes Language 4 (MQL4) własne strategie. Strategia nie ulega emocjom, robi swoje. Kupuje i sprzedaje wg swojego (zaprogramowanego w MQL4) uznania.
Po roku z nową kasą w kapitale (i kilkoma sprawdzonymi, napisanymi własnoręcznie strategiami) powoli się odgrywałem...
Przyszedł moment, gdy pomyślałem, że może używana właśnie strategia się myli (moja gorąca głowa tak to oceniła).... Strategia nie myliła się. Moja ingerencja w transakce jednego popołudnia przej...ła kapitał do zera. Na tym 5-cioletnia przygoda z forexem się skończyła.

Coś tam wiem o forexie...i powiem Ci tak: BARTEK NIE IDŹ TĄ DROGĄ

Jak będziesz miał 10 mln EUR kapitału to jest szansa że jakaś strategia potrafi nie sprowadzić kapitału do kwoty min (np. 30% kapitału początkowego) i powoli nabierze tendencji wzrostowej. Trzeba olbrzymiego doświadczenia, szczęścia i wielkich predyspozycji, by żyć z forex-u. Ogólnie ZAPOMNIJ

Aaa... jeszcze jedno. Weź tego fachowca co Cie uczy... Daj mu w poniedziałek rano na platformie Demo 100 kPLN. Niech to do do piątku wieczór pomnoży x3. Jak mu nie wyjdzie, to go wykop, i przemyśl temat forexu.

PS. Poniżej działanie jednej z moich strategii na parze EUR/USD. Czerwone sprzedawaj, niebieskie kupuj. Na samym dole (czarny wykres) Zmiana (wtedy jak widać systematyczny wzrost) kapitału.
Wygląda dobrze i przynosiło zysk... do czasu!!! Aż pomyślałem, że jestem od niej lepszy...

Tfu.. już nigdy więcej!!!

Wróć do „giełda forexowa”