kiedy ja nie napisalem ze beda sie pokrywac tylko ze beda "odwzorowywac pozadany ksztalt" moze to nie jest do konca gramatyczne (czy jak to mowia "po polsku") ale ja to tak rozumiem ;].mniejsza o to.
w kazdym razie jest tak ze przy interpolacji kolowej nie otrzymamy dokladnie idealnego ksztaltu ktory wychodzi / czy powinien wychodzic z zadanego g kodu. wynika to wlasnie ze sposobu sterowania osi - niby minimalizujemy uchyb ale w trakcie ruchu uchyb nigdy nie jest zero bo wciaz za czyms nadaza.
wiec nam wystarczy ze uzyskamy jak najmniejsza odchylke kolowosci. jak wymiar nie gra do konca to sie wprowadzi korekte - ksztalt jest wazny - jak najmniejsza odchylka od zadanego ksztaltu
i to ze wzmocnienia maja jednakowe wartosci zapewni nam wlasnie odwzorowanie ksztaltu. to by bylo znacznie prosciej narysowac niz tak pisac.... ;] mozna to dobrze zaobserwowac robiac na frezarce test ballbarem -mysle ze wiecie o co mi chodzi.
lub obserwujac wspolrzedne osi w trakcie ruchu maszyny - caly czas teraz mam na mysli ten ruch po okregu. jesli wsrod wspolrzednych jest bezposrednio pokazana wartosc diff - czyli roznica miedzy chwilowym polozeniem zadanym a rzeczywistym, blad nadazania, blad dynamiczny - rozni ludzie roznie nazywaja ;] - ale nie chodzi tu o odleglosc do punktu docelowego ruchu a wlasnie o chwilowe polozenia i o odchylke pomiedzy wartoscia chwilowa zadana a rzeczywista.
noi chodzi o to zeby wartosci diff dla obu osi bioracych udzial w ruchu byly do siebie zblizone / w miare mozliwosci jak najbardziej zblizone i jak najmniejsze. im lepiej dopasowany diff - tym lepsze odwzorowanie ksztaltu.
mysle ze wyjasnilem co poeta mial na mysli - bardziej opisowo niz technicznie ;] a jesli wciaz nie jest to dla kogos zrozumiale albo cos zagmatwalem - to pozostaje mi juz tylko to narysowac ;]
pozdrawiam i Dosiego zycze
