Witam Serdecznie, jestem w posiadaniu tokarki rewolwerowej z lat 90tych, wizualnie oraz technicznie przypomina tokarka KNUTH HRD 42, wpadłem na pomysł przeróbki tej tokarki na automat. Moja tokarka ma falownik z możliwością ustawienia dwóch prędkości zmienianych na przycisk.

Jak to działa teraz:
Tokarka podaje materiał, ręcznie wykonuje się cykl 6 narzędzi, podczas np. gwintowania można zwolnić maszynę wciskając guzik po powrocie na zderzak podajnik podaje materiał

po modyfikacji:
Tokarka podaje materiał, po wpisaniu parametrów przesuwu suportu głowicy każdego z 6 cykli np ( 1 cykl nawiercanie 5mm, 2 cykl wiercenie na głębokość 20mm, 3cykl fazowanie 2mm) Tokarka wykonuje 6 cykli i zapętla się w koło, z tym ze musi dojść jeszcze 7cykl przecinania tokarki, czyli muszą być dwa napędy jeden od głowicy rewolwerowej oraz drugi od sanek noża do przecinania.

jak że nie znam się na tym to chciałbym zlecić komuś skompletowanie takiego zestawu( mechanicznie sam go zamontuje )

Czy ktoś obecny na forum jest w stanie podjąć się tematu ?

nóż od przecinania miałby się ruszać tylko w osi X ponieważ jest przykręcany do łoża na stałe jak podtrzymka.
natomiast głowica rewolwerowa porusza się tylko w osi Z

wpisuje cykl który miałby ten mechanizm wykonać

1. głowica rewolwerowa w poz. 1 - automat podaje materiał do zderzaka
2 Głowica wraca w skrajne położenie, obrót głowicy w osi Z na poz. 2 ruch na daną odległość
3. pełny cykl 5 narzędzi
4. przystawka tnąca wykonuje ruch w osi X przecina materiał
5. Głowica rewolwerowa wraca w poz.1 - następują podanie materiału
6. cykl się zapętla

nie znam się na tym ale na pewno na głowicy potrzebne jest założenie określenia położenia? w momencie kiedy zawiedzie głowica i nie przerzuci narzędzia to system musiałby to wychwycić i zaprzestać działania.