Znaleziono 6 wyników

autor: Bomerang
02 maja 2022, 01:47
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Re: Kurs na polecenie pracodawcy

Może i masz rację. Bo tutaj mimo robienia wszystkiego, posiadania uprawnień i umiejętności oraz doświadczenia i tak jakiegoś rozwoju nie ma. Ktoś z zewnątrz przychodzi i ma lepsze warunki. Chociaż może, wykorzystam ten kurs w takim sensie, że i tak chce zrobic jakieś uprawnienia spawacza to zrobię w ramach pracy na maga i będzie chociaż tyle pożytku, że nie trzeba będzie po pracy jechać dodatkowo na kurs tylko w godzinach. A jak się trafi jakaś oferta to po prostu zapłacę im za ten kurs i zerwanie lojalki.
autor: Bomerang
01 maja 2022, 16:17
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Re: Kurs na polecenie pracodawcy

No właśnie, sęk w tym, że patrząc na sytuację w tej firmie i na przykłady, które się dzieją jestem sceptyczny czy po prostu nie chcą mnie wykorzystać bo lubię pracę i sporo się angażuje a trzeba im spawacza z papierami, musieliby przyjąć kogoś z zewnątrz a tak to mi zrobią papiery bo są przekonani, że się zgodzę i będę dla nich spawał a przy okazji naprawiał lub pokazywał jak naprawić gdy reszta sobie nie poradzi. Mam ofertę zrobienia papierów na spawarki lub UDT do przeglądów i napraw. Dla przykładu jeden i drugi Pan przyszedł do pracy i po 3/6 miesiącach dostał na umowie 3.5/3.6tyś, ja po kilku latach pracy i szkoleniu tych Panów mam 3650, oraz za to że jestem doświadczony i często ratuje firmę z opresji i często do mnie dzwonią i pytają jak rozwiązać problem mam ofertę kursu za darmo, ale za to dostanę nową umowę z zwiekszonym zakresem obowiązków i lojalką na rok. Lecz nie mam co liczyć na podwyżkę bo stwierdzili, że ten kurs to wyróżnienie, gość który pracuje ledwo dwa lata i to pode mną bo ja w sumie mu mówię co ma robić i gdzie iść dostaje 3700 a typ, który ciągle płacze i mówi, że się zwalnia bo kiepsko zarabia, ale jak mu się chce czasami to coś zrobi pożytecznego dostał niedawno 4100 bo wymachiwał wypowiedzeniem. Poza tym co mi z z papierów w tej firmie jak chce w niej robić np 10 lat to i tak za 3 lata stracą ważność i trzeba odnawiać. Jedyne wyjście zrobić papiery, porobić rok i iść do innej firmy według tej polityki, którą prowadzi ta firma.

Co do spawania to sporo spawałem tigiem aluminium oraz wydechy/kolektory/barierki i takie drobne rzeczy. Plus często używam maga i MMA do naprawiania drobnych elementów maszyn a chcą mi zrobic papiery na Maga aby spawać jakieś konstrukcję.
autor: Bomerang
29 kwie 2022, 21:22
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Re: Kurs na polecenie pracodawcy

Tylko, że te papiery spawacza to mi się osobiście w pracy nie przydadzą bo i tak będę robił to co dotychczas robię, ale jedynie pracodawca w razie czego będzie miał gościa, który mu zrobi jakaś konstrukcje, albo pospawa coś konkretnie a nie nasmarka. Plus jest spawalnia a nie ma spawacza. Zostałem wybrany przez to bo doświadczenie mam, często w chwili gdy nie udało się podczas zmiany naprawić maszyn to zostawałem po godzinach a inni uciekali do domu i ogólnie się dużo angażowałem, ale koniec końców nowi pracownicy mają stawkę większą ode mnie i Ci co olewają pracę też. Dotychczas było tak, że jak trzeba było coś pospawać to każdy stwierdził, że nie ma papierów albo nie potrafi i było ok, Kierownictwo nie mogło zmusić do niczego bo w umowie nie było wzmianki o spawaniu a teraz chcą zrobić darmowy kurs, ale będzie dodatkowo nowy obowiązek tego spawania. Lecz stawka ta sama co wcześniej. Ale profity za podjęcie się kursu będę miał dopiero w innej pracy a i tak po kilku latach trzeba odnawiać papiery.

Rozumiałbym temat, jesteś gościu zaufany i angażujesz się w pracę, nie będziemy przyjmować kogoś z zewnątrz z papierami, tylko Tobie oferujemy kurs i bierzesz na siebie spawanie plus za umiejętności i nowe obowiązki tam z X podwyżki. A tu mi się wydaje jest oferta: zrobimy Ci kurs za darmo a w ramach tego dostaniesz podwyżkę obowiązków i czuj się doceniony, albo przepracuj rok lojalki i idź w świat bo tu się marnujesz.
autor: Bomerang
29 kwie 2022, 12:37
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Re: Kurs na polecenie pracodawcy

Ogólnie spawać umiem bo spawam od dawna a teraz chcą zrobić kurs aby były papiery. Co do wózków widłowych to chodziło o to aby Ciężkie elementy wozić po warsztacie. Lecz mając papiery chcąc nie chcąc już nie powiem, że nie pospawam bo nie umiem albo nie mam papierów i zawsze z jakiejś pracy można było się wywinąć. Do której wcześniej musieli szukać fachowców z zewnątrz a teraz będę miał to na głowie.
autor: Bomerang
28 kwie 2022, 22:36
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Re: Kurs na polecenie pracodawcy

Masz rację, ale zastanawia mnie fakt czy po ukończeniu takiego szkolenia domagać się od firmy jakiejś podwyżki bo w sumie zwiększa się zakres obowiązków a tak czy siak firma ma nie dość, że doświadczonego pracownika to jeszcze teraz ma uprawnienia i nie musi zatrudniać kogoś nowego. Bo w sumie co z kursu jeśli ktoś ma ochotę pracować w tej samej firmie przez X lat i nie otrzymać żadnej podwyżki za to że z zwykłego mechanika stał się dodatkowo spawaczem lub konserwatorem wózków widłowych a mógł w tym czasie spokojnie sobie kręcić śrubę przy jakiejś mało odpowiedzialnej pracy.
autor: Bomerang
28 kwie 2022, 16:26
Forum: Na luzie
Temat: Kurs na polecenie pracodawcy
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 1404

Kurs na polecenie pracodawcy

Cześć, co sądzicie o kursie, który zleca wam pracodawca np na spawacza/hydraulika/udt wózki widłowe itd. Czy ten kurs opłacony przez zakład uznać jako podwyżke czy to jest bardziej zakładowi na rękę, że ma wyszkolonego pracownika i z nową umową bo zwiększa się zakres obowiązków powinien rzucić coś do tego. Będąc na stanowisku mechanika mając dodatkowo papiery spawacza wszystkie pracę teraz będą zrzucane na tego mechanika a wcześniej można się wywinąć bo w sumie nie ma papierów. Z drugiej strony zakład proponował czy jestem chętny na kurs spawania, ale to wiązało się z wyrzeczeniami pracy prawie na dwie zmiany jednocześnie i wiele chętnych nie było a wrecz przeciwnie. Wszystkie konkretne spawania zlecała firma, firmą zewnętrznym. Zgadzając się na taki kurs wiąże się to z umową lojalnością na rok/dwa a w tym czasie mając prywatnie zrobione uprawnienia, można znaleźć na pewno lepsze oferty pracy niż nie mając tych papierów a w tym czasie ten kurs się odrobi.

Co o tym sądzicie.

Wróć do „Kurs na polecenie pracodawcy”