Mam 2 katalogi. Jeden w PLN-ach a drugi w EUR-ach. Musiałem się pomylić.
Teraz sobie sprawdziłem i komplet grzybków WNT (strona 4/46) ma za 60 EUR czyli oferta z allegro jest kusząca.
Jak dużo masz tych otworów to kup sobie grzybek ma morsie o średnicy 37mm (WNT strona 4/49, 45 EUR) i możesz nim robić fazki w otworach od 5mm do 35-36. (większy ma już duży czubek) Piszesz jak normalne wiercenie, ale punkt startu dajesz poniżej materiału, tak żeby nie walnęło i 100-150 obr. Idzie to naprawdę ekspresowo.
Jeśli to jednostkowe to głowiczka na 3 płytki będzie dużo lepszym rozwiązaniem bo możesz nią jeszcze fazki robić i jak twarde dostaniesz to będzie czym ugryźć. Ścieżkę piszesz tak jak wcześniej kolega WZÓR napisał.
Ciężko mi radzić co kupić pierwsze bo w szafie powinieneś mieć zarówno komplet małych grzybków, fazownik jak i 3 takie głowiczki 30/45/60 stopni (często głowiczki sprzedają w kompletach w pudełeczku). To taki mój ślusarski zestaw na frezarkę

Te co ci podlinkowałem bez problemu. Zdarzają się większe na morsie i nimi już tylko w Z. Ten fazowniczek co dał wzór kosztuje <20zł. Używam takich do gratowania i nawiercania, do fazek mi go szkoda. Są HSS za kilka zł.

Jeśli w miękkim to kup fazownik/grzybek za małą kasę . Jeśli twarde to głowiczka na 2 lub 3 płytki. Wierszowania fazek się nie robi - powierzchnia lipna i czasu to żre sporo. A jeśli już chcesz wierszować to prościzna bo dla 45 masz stały przyrost na promieniu i głębokości.
Jeśli już wierszować to promienie ale jak dużo a stal miękka to lepiej freza przeostrzyć.
Głowiczka którą poleca WZÓR jest cholernie droga i ze względu na jedną płytkę mało wydajna. Jeśli nie planujesz robić różnych kątów odpuść sobie.
A ścieżkę piszesz jak dla zwykłego freza. Głębokość daj 3 min a w tabeli wpisz R czubka fazownika. Jak ci się zdarzą duże fazy to poszukaj głowiczki 35mm na 3 rzędy płytek - wyrywa mięcho ekspresowo.