michal5150 pisze:Ty tak na poważnie?Przecież używaną ramę można kupić już za 50 zł.
Cały rower bez śladu rdzy, z dobrymi oponami można kupić poniżej stówki, a bywa że i znaleźć (u nas jakiś wysyp niechcianych jednośladów
)Na tym ulepie można się zabić lub połamać, naprawdę? za całą stówkę? nie lepiej w bezpieczeństwo zainwestować?
MASAKRA, co to za "fachowiec" który podjął się tej naprawy?, żenada.
