Znaleziono 6 wyników
- 20 kwie 2021, 23:18
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Re: Nowy na forum
Miło Cię widzieć na forum.
- 28 lut 2021, 21:54
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Re: Nowy na forum
Zdaje się, że coś namieszałem z cytatami - przepraszam.
- 28 lut 2021, 09:41
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Re: Nowy na forum
Nie dajesz za wygraną

Nie będę się spierał o wyższości toczenia nad frezowanie lub odwrotnie tym bardziej, że obecnie coraz więcej maszyn łączy zalety i funkcje obu technologii.
Wybór pierwszej konstrukcji wynika głównie z braku skrystalizowanych poglądów, wiedzy i doświadczenia. Przejrzałem pobieżnie to co już zbudowano na forum. Wielu początkujących nie do końca wie co chce zbudować i do czego to będzie służyło. Chcą zacząć od tego, co wydaje im się łatwiejsze. Wiedzy na forum jest nieprzebrana ilość, ale jest ona niesamowicie rozproszona i nieuporządkowana. Tu pojawił mi się pomysł na nowy temat stworzenia przewodnika dla zielonych, który uporządkuje dostępną wiedzę i ułatwi podjęcie decyzji co, po co i jak. Jeśli to nie nowy pomysł, to daj znać.
A propo śmietnika
Jeśli myślisz o tym

to ja też bym chciał do tej loży należeć, ale póki co to za wysokie progi

- 27 lut 2021, 01:31
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Re: Nowy na forum
Dzięki za słowa otuchy i doping na starcie.
Widzę, że łatwo nie będzie, ale grzechem byłoby nie spróbować by potem móc powiedzieć:
Domyślam się, że CNC to nie jest tanie hobby, a każdy nieprzemyślany krok to tysiące, które mogą się nie zwrócić. Dlatego postanowiłem dołączyć do forum, by zobaczyć z czym przyjdzie się zmierzyć, gdzie są zastawione pułapki oraz na co zwracać uwagę by nie wyważać otwartych drzwi.

Widzę, że łatwo nie będzie, ale grzechem byłoby nie spróbować by potem móc powiedzieć:
W pełni się z tym zgadzam, to jest cudowne.
Domyślam się, że CNC to nie jest tanie hobby, a każdy nieprzemyślany krok to tysiące, które mogą się nie zwrócić. Dlatego postanowiłem dołączyć do forum, by zobaczyć z czym przyjdzie się zmierzyć, gdzie są zastawione pułapki oraz na co zwracać uwagę by nie wyważać otwartych drzwi.
Też tak sądzę. Warto byłoby na własne oczy zobaczyć co inni zbudowali, co potrafią na tym zrobić, jakie mają przemyślenia i z czym mieli najwięcej kłopotu. Pomyślałem o Forum CNC jako pierwszym miejscu, w którym mógłbym poznać fanów tego hobby i skorzystać z ich wiedzy i doświadczeń. Po pierwszych reakcjach i odpowiedziach wiedzę, że się nie pomyliłem. Wielkie dzięki za zdjęcia, rady i przestrogi.
Dzięki za zaproszenie, chętnie dołączę. Jestem przekonany, że nie przelecę przez forum jak kometa.
Własnie układam sobie w głowie to co chcę robić oraz co mi będzie potrzebne by to osiągnąć. Gdy już to ogarnę, dam znać, ale raczej w odrębnym wątku.
I jeszcze jedno, nie zamierzam wylądować na śmietniku

- 26 lut 2021, 00:55
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Re: Nowy na forum
Dzięki za pozytywny odzew.
Widzę, że jest tu wielu forumowiczów, którzy mają pokaźne doświadczenie i przeszli drogę oo fascynacji przez frustrację do perfekcji. Prawdę mówiąc spodziewałem się, że droga nie będzie prosta i szeroka, ale często wąska i pod górę, jednak gdy zrobiłem pierwszy krok to nie mogłem, albo nie chciałem zawrócić.
Jak napisałem zacząłem od projektów 3D, i jak sądzę opanowałem solidne podstawy. Teraz chciałbym pójść o krok, a może nawet dwa kroki dalej i zmaterializować, to co stworzę wirtualnie. Ktoś może w tym miejscu zapytać, a po co? Po co pakować się w coś, co kosztuje tysiące, a na koniec może przynieść rozczarowanie? Trudno to wyjaśnić, ale z entuzjastami - hobbystami już tak chyba jest, że robią rzeczy, które patrzącym na nich z boku wydają się dziwne, żeby nie powiedzieć bezsensowne. To tak jak z himalaistami, zdobywają kolejne szczyty bo te po prostu są.
Zgadzam się z twoim poglądem, że sporo trzeba się nauczyć. Współczesne CNC to skomplikowane maszyny wsparte elektroniką, oprogramowaniem i technologią. Aby się nimi posługiwać nie wystarczy nacisnąć przycisk i pokręcić kółkiem. Jednak z drugiej strony wszyscy od dzieci do seniorów jesteśmy otoczeni i posługujemy się nowymi urządzeniami i technologiami. Co ciekawe, dzieci działając intuicyjnie, lepiej korzystają z nowych technologii niż starzy. Ponieważ jednak, na nieszczęście, wiek dziecięcy już bezpowrotnie minął, będę musiał nadrobić braki intuicji wytrwałością.
Brakuje trochę skompresowanej wiedzy, książek - przewodników, które pokazałyby krok po kroku jak wejść w świat CNC. Każdy mając taki przewodnik mógłby zdecydować czy tylko go poczyta, czy może kupi gotowe CNC i od razu zacznie eksperymentować i realizować swoje projekty, czy może jednak będzie miesiącami składać swoją własną maszynę by w końcu cieszyć się gdy zacznie pracować, albo odstawić w kąt gdy się rozczaruje. Co zatem robić? Nie pozostaje nic innego jak szukać w dostępnych w internecie katalogach, publikacjach, blogach czy forach. Przeglądałem wątki, w których forumowicze opisywali swoje doświadczenia i ścieżki od projektu do uruchomienia maszyn. Pokazali problemy na jakie po drodze się natknęli i co zrobili, często z pomocą kibicującym im forumowiczom, by je rozwiązać. To są niesamowite historie inspirujące innych do działania. Komuś się udało, dał radę, to ja też mogę spróbować i też też dam radę.
Może nie zacznę od tokarki, ale od plotera, to w końcu w najprostszej wersji tylko jedna oś więcej, ale będzie to prostsza droga do frezarki, która jak sądzę będzie moim celem. Póki co jestem optymistą.
Widzę, że jest tu wielu forumowiczów, którzy mają pokaźne doświadczenie i przeszli drogę oo fascynacji przez frustrację do perfekcji. Prawdę mówiąc spodziewałem się, że droga nie będzie prosta i szeroka, ale często wąska i pod górę, jednak gdy zrobiłem pierwszy krok to nie mogłem, albo nie chciałem zawrócić.
Jak napisałem zacząłem od projektów 3D, i jak sądzę opanowałem solidne podstawy. Teraz chciałbym pójść o krok, a może nawet dwa kroki dalej i zmaterializować, to co stworzę wirtualnie. Ktoś może w tym miejscu zapytać, a po co? Po co pakować się w coś, co kosztuje tysiące, a na koniec może przynieść rozczarowanie? Trudno to wyjaśnić, ale z entuzjastami - hobbystami już tak chyba jest, że robią rzeczy, które patrzącym na nich z boku wydają się dziwne, żeby nie powiedzieć bezsensowne. To tak jak z himalaistami, zdobywają kolejne szczyty bo te po prostu są.
Zgadzam się z twoim poglądem, że sporo trzeba się nauczyć. Współczesne CNC to skomplikowane maszyny wsparte elektroniką, oprogramowaniem i technologią. Aby się nimi posługiwać nie wystarczy nacisnąć przycisk i pokręcić kółkiem. Jednak z drugiej strony wszyscy od dzieci do seniorów jesteśmy otoczeni i posługujemy się nowymi urządzeniami i technologiami. Co ciekawe, dzieci działając intuicyjnie, lepiej korzystają z nowych technologii niż starzy. Ponieważ jednak, na nieszczęście, wiek dziecięcy już bezpowrotnie minął, będę musiał nadrobić braki intuicji wytrwałością.
Brakuje trochę skompresowanej wiedzy, książek - przewodników, które pokazałyby krok po kroku jak wejść w świat CNC. Każdy mając taki przewodnik mógłby zdecydować czy tylko go poczyta, czy może kupi gotowe CNC i od razu zacznie eksperymentować i realizować swoje projekty, czy może jednak będzie miesiącami składać swoją własną maszynę by w końcu cieszyć się gdy zacznie pracować, albo odstawić w kąt gdy się rozczaruje. Co zatem robić? Nie pozostaje nic innego jak szukać w dostępnych w internecie katalogach, publikacjach, blogach czy forach. Przeglądałem wątki, w których forumowicze opisywali swoje doświadczenia i ścieżki od projektu do uruchomienia maszyn. Pokazali problemy na jakie po drodze się natknęli i co zrobili, często z pomocą kibicującym im forumowiczom, by je rozwiązać. To są niesamowite historie inspirujące innych do działania. Komuś się udało, dał radę, to ja też mogę spróbować i też też dam radę.
Może nie zacznę od tokarki, ale od plotera, to w końcu w najprostszej wersji tylko jedna oś więcej, ale będzie to prostsza droga do frezarki, która jak sądzę będzie moim celem. Póki co jestem optymistą.
- 23 lut 2021, 21:56
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Nowy na forum
- Odpowiedzi: 16
- Odsłony: 2552
Nowy na forum
Cześć
Jestem tu całkiem nowy więc chciałbym się przywitać i przedstawić.
Moje zainteresowanie CNC jest kontynuacją eksperymentów z modelowaniem 3D.
Z rysunkiem technicznym i obróbką skrawaniem zetknąłem się jakiś czas temu, ale od tamtej pory zmieniło się tak dużo, że właściwie wszystkiego trzeba się uczyć od nowa. Teraz zgłębiam teorię, ale w najbliższym czasie chciałbym przejść do praktyki.
Przyłączając się do forum mam nadzieję poznać pasjonatów CNC i ich doświadczenia w poskramianiu materii. Spodziewam się tu, na forum, znaleźć odpowiedzi na pytania i wątpliwości te, które mam teraz i te, które pojawią się w przyszłości.
W miarę możliwości chciałbym także dzielić się z wami tym co już umiem.
Pozdrawiam
Jestem tu całkiem nowy więc chciałbym się przywitać i przedstawić.
Moje zainteresowanie CNC jest kontynuacją eksperymentów z modelowaniem 3D.
Z rysunkiem technicznym i obróbką skrawaniem zetknąłem się jakiś czas temu, ale od tamtej pory zmieniło się tak dużo, że właściwie wszystkiego trzeba się uczyć od nowa. Teraz zgłębiam teorię, ale w najbliższym czasie chciałbym przejść do praktyki.
Przyłączając się do forum mam nadzieję poznać pasjonatów CNC i ich doświadczenia w poskramianiu materii. Spodziewam się tu, na forum, znaleźć odpowiedzi na pytania i wątpliwości te, które mam teraz i te, które pojawią się w przyszłości.
W miarę możliwości chciałbym także dzielić się z wami tym co już umiem.
Pozdrawiam