Witam.

Powiem tak ;

Myślałem o serwie do napędu wrzeciona bo gdybym chciał frezować to było by OK
A z tego co wyczytałem to silniki krokowe mają za małą moc .
Teraz mam silnik 3,5KW i wiem że 4KW Byłby ok.
Byłby łagodniejszy start i możliwość zwolnienia obrotów na końcu w razie gdyby tralka miała bicie , bo nieraz się zdarza , że przy większych obrotach siła odśrodkowa jak się zgra z biciem materiału to wywala sztukę w ''kosmos''. A w tym przypadku niema problemu .

W tamtej tokarce są dwa suporty 1 to toczenie , a 2 to szlifowanie , lub pierwszy toczenie wstępne z grubsza a drugi na gotowo żecz w tym że one mają chodzić tak jak na filmie np i trzecia opcja że toczenie na 1 lub 2 noże i na 2 suporcie jest dodana frezarka po toczeniu frezuje .

Natomiast drugie serwo myślałem że trzeba będzie dać na śrubę pociągową która jest u mnie w maszynie [fi40 skok 6mm] żeby miało moc odpowiednią siłę i prędkość , jeśli wystarczy silnik krokowy to super bo taniej (chyba )

U mnie teraz cykl trwa od 1 do około 6-7 minut . czyli teoretycznie jest regulacja prędkości tylko że cała sztuka od A do Z z tą samą prędkością a chodzi o to żeby na prostych odcinkach szło z prędkością np 0.2mm na obrót wrzeciona , a na przewężeniach i zgrubieniach szło z prędkością 0.05 mm na obrót wrzeciona .

Czyli wystarczy np. taki silnik do suportów poprzecznych
- SILNIK KROKOWY FL86STH118-6004A [520zł.]

Do śruby pociągowej mocniejszy bo ma co pociągnąć [ masa suportu + opór powstały przy toczeniu np. taki ]
- SILNIK KROKOWY FL110STH201-8004A [845 zł.]
może tańsze dadzą radę ??
A jak rozbujać wrzeciono do około 3500obr/min. i moc 4 kW ??

Ostatnia rzecz to sterownik do silników i program do projektowania jak to wybrać ??

Pytałeś o cenę więc podajnik to 6000€ a cała maszynka to 60.000€ ,
[konik pneumatyczny ] i oni dają programik



W prezentacji co dałem do pobrania w pierwszym poście jest pokazane jak to się robi ,
a tak na marginesie to przy mnie sprzedawca projektował tralkę nie łatwą w około 5 minut i maszyna była gotowa do toczenia .
CZADOWO

Pozdrawiam .

Witam .
Czuję się zaszczycony tym że jest takie forum i że można podzielić się pomysłami


Tak jak w temacie czy jest szansa przerobić tokarkę do metalu przerobioną na tokarkę do drewna na cnc .
Zacznę od tego że o toczeniu w drewnie wiem troszeczkę to znaczy znam podstawy toczenia w drewnie . Zastanawiam się nad przerobieniem i nie wiem od czego zacząć .
Moja tokarka toczy .
O ile się nie mylę to ma sterowane trzy osie i wrzecono . Z , X , A.
Sam montaż mechaniki nie powinien sprawić mi problemu tylko zastanawiam się nad programem do projektowania elementów toczonych [ to co Oni dają jest w załączniku] i
sterowania .
Wiem napewno że będzie potrzebne kilka rzeczy np ;
Sterownik
do osi Z serwo motor , tylko jakoś cen nie mogę znaleźć
do osi X i A silniki krokowe
Do wrzeciona serwomotor 4,5 KW
Listwy pomiarowe z czujnikami
ŁOŻYSKA LINIOWE do budowy 2 nowych suportów poprzecznych.

Chodzi mi o to że na 2 noże było by łatwiej toczyć , lub toczyć i szlifować za jednym zamachem
A gdyby poszło dobrze to można było by jeszcze toczyć .

Jak Szanowne Grono Fachowców ocenia mój pomysł ?

Pozdrawiam .