Znaleziono 8 wyników

autor: KonradRybacki
02 wrz 2021, 00:03
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

brandnew pisze:
31 sie 2021, 23:10
Dlaczego od razu chcesz się kłócić? Jak lubisz liczyć to licz, ale jak dla mnie to szkoda na to czasu tracić, bo droga od porachowania momentów gnących, naprężeń i sił ścinających do zaprojektowania kompletnego, funkcjonalnego i bezpiecznego urządzenia jeszcze daleka.
Panie Kolego, ani trochę nie zamierzam. Przecież napisałem. Pisałem też, że liczyć nie lubię ;) Ale jak trzeba, to co zrobisz. Lepiej umieć niż nie umieć. Tylko nie chciałbym stać pod takim żurawiem skleconym na oko - to znaczy, czasami dobrze mieć projekt albo chociaż wyobrażenie o wymiarach.
autor: KonradRybacki
31 sie 2021, 16:01
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

qqaz pisze:
31 sie 2021, 15:10
KonradRybacki pisze:
31 sie 2021, 14:14
licząc reakcję "boczną" od gruntu i od posadzki, to na pewno by ustało
chętnie zobaczę nawet policzone zgrubnie.
Założeniem jest (dogmat) zerowa wytrzymałość betonu na rozciąganie i brak zbrojenia wiążącego fundament z posadzką. Bo wykopał w niej dziurę.
Wytrzymałość betonu na rozciąganie nigdy nie jest zerowa a gdyby tak było, to otulina w elementach żelbetowych nie byłaby w stanie przenieść jakiegokolwiek oddziaływania na zbrojenie. Nie jest to też dogmat, na przykład w książeczce "Obliczanie konstrukcji żelbetowych według Eurokodu 2" Michała Knauffa w rodziale o obliczaniu wytrzymałości przekrojów prostokątnych na ścinanie przy podporach czytam, że zasadne jest uwzględnienie wytrzymałości betonu na rozciąganie, przy obliczaniu powyższego, o ile spełnione zostały pozostałe warunki nośności przekroju. Szczegółów przytaczać nie będę, bo to nieistotne. Taki fundament, o jakim mówimy będzie przenosić obciążenie na posadzkę (na tę stronę, gdzie znajdzie się ramię żurawia) ze znaczną składową równoległą do jej powierzchni, więc będzie tutaj ściskanie. Od dołu byłby trzymany przez grunt, a metrowa warstwa gruntu to już nie byle co, zwłaszcza przy takiej powierzchni fundamentu.

Twojej ciekawości co do obliczeń nie zaspokoję w tej chwili, bo nie mam nawet jak a nawet gdybym miał, to średnio by mi się chciało, zresztą jeżeli przeczytałeś uważnie to przyznałem się do pomyłki, co zresztą powtarzam. Tylko kolega tu potrzebuje pomocy, więc myślę, że dobrze byłoby mu chociaż na tyle naświetlić ten problem, żeby miał pojęcie z jakiego rzędu wielkościami będzie miał do czynienia. Świetnie, że kolego pierwszy wyszedłeś z inicjatywą. Mam nadzieję, że źle Cię zrozumiałem i nie masz ochoty się kłócić - bo jak tak - to najlepiej na placu zabaw w tym przedszkolu, tylko beze mnie. Mnie poczucie humoru nie działa.
autor: KonradRybacki
31 sie 2021, 14:14
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

qqaz pisze:
31 sie 2021, 12:53
ja tam się nie znam ale w przedszkolu na placu zabaw
Dziękuję Panie Kolego za wypunktowanie! Przyznaję, to było z czapy z tym fundamentem, ale licząc reakcję "boczną" od gruntu i od posadzki, to na pewno by ustało. ;) Dla kolegi blaster - metr to jednak za mało.
autor: KonradRybacki
31 sie 2021, 10:35
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

Obliczenia pi razy drzwi masz. Z takich profili, jak podałem, na pewno się nie zawali. Ramię można by odchudzić dając odciąg, ale musiałbym przysiąść i to sobie rozrysować, poza tym ja się z matematyką jakoś bardzo nigdy nie lubiłem, więc wiesz. Słupa raczej nie odchudzisz. No, jakby go betonem zalać, to może trochę, ale ja tego Ci nie policzę. Można by go zastąpić kratownicą, tylko to już jest chwila liczenia. Fundament - szczerze - wykopałbym dziurkę szeroką na metr i tyle gdzieś głębokości i wziął beton z betoniarni, może jakbyś dobrze pogadał, to ten kubik by Ci przywieźli. Taki wielki, bo nie wiemy, jaki masz tam grunt itp. Zresztą kubik C16/20, to 300zł. To musi być naprawdę solidne, bo projektujesz niezłą armatę.

Masz pomysł na łożyskowanie zawiasu, który przeniesie taki moment?

A ta suwnica, to na pewno nie mogła by mieć tych podpór gęściej? Nie podeszłyby Ci podpory z żelbetu?
autor: KonradRybacki
30 sie 2021, 20:42
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

walcu23 pisze:
30 sie 2021, 19:44
blasterpl pisze:
30 sie 2021, 07:51
Ten żuraw będzie pracował w firmie jednoosobowej wiec UDT odpada (z tego co wiem). Na początku brałem pod uwagę suwnice ale w moich warunkach musiała by to być suwnica stacjonarna na 4 nogach (nogi na stale zakotwiczone do podłogi). Po wstępnych przemyśleniach wyszło mi , ze żuraw będzie lepszy (mniejsza komplikacja , mniej materiału do budowy) oczywiście wada to mniejszy udźwig.
Nie za bardzo wiem co masz na myśli mówiąc że suwnica musiałaby być na stałę kotwiona do posadzki... Skoro tak to czemu tak nie zrobisz?
Co do budowy dźwigu to jest dokładnie odwrotnie niż piszesz - żuraw wymaga więcej materiału, czasu i wysiłku.
Ja na własnym przykładzie mogę Ci powiedzieć, że suwnicę o udźwigu ~750 kg i wzniosie jaki sobie założyłes zrobisz za ułamek ceny materiału przeznaczonego na żuraw, nie wspomnę już o czasie i pracochłonności na korzyść suwnicy. A po drugie suwnicę masz mobilną, a żuraw wymaga nowego fundamentu w nowym miejscu...
Jak musi być stacjonarna i jeśli robiłbym to dla siebie w swoim własnym warsztacie, to podpory suwnicy zrobiłbym żelbetowe a tylko prowadnice ze stali. Znaczy, jest taka opcja, bo z wysięgu żurawia - pięć metrów wychodzi, że rozpiętość byłaby dość spora a tu oszczędność na korzyść betonu jest ogromna.
autor: KonradRybacki
30 sie 2021, 11:24
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

brandnew pisze:
29 sie 2021, 20:46
Polecam lekturę książki jeśli zamierzasz zostać projektantem konstruktorem. Jeśli nie, to nie zawracaj sobie głowy wytrzymałością i samoróbkami, chyba że, robisz to na własny użytek.
Szanowny kolego, ja się oczywiście kłócić o to nie będę, ale jak ktoś robi ze stali cokolwiek bardziej złożonego niż stolik do warsztatu, to dobrze byłoby umieć to policzyć, choćby na tę okazję, żeby nie ładować pieniędzy w materiał tam, gdzie jest zbędny. Te obliczenia na ogół są naprawdę proste. Znaczy, nie namawiam i oczywiście rozumiem, że ktoś może nie chcieć, nie mieć czasu, nie koniecznie lubić matematykę.

Co do UDT - każdy bierze ryzyko na siebie...

Tutaj ktoś już o to pytał:

zuraw-obliczenia-t62850.html

Dla belki jednostronnie utwierdzonej mamy następujące momenty:

Mq = (q * L^2)/2
q - ciężar belki [N/m] == (masa całkowita belki / długość)
L - długość

Md = F * L
F - siła od obciążenia na końcu żurawia, należy uwzględnić ciężar podnoszonego przedmiotu i składową dynamiczną przy podnoszeniu

Te powyższe momenty się sumują i jednocześnie stanowią moment, jakim będzie obciążona podpora na całej długości.

W tabelach parametrów profili hutniczych znajdziesz coś takiego jak najogólniej współczynnik wytrzymałości przekroju, oznaczony literą "W". Z tego liczysz naprężenie Q = M / W. "M" to maksymalny moment wzdłuż wybranej osi, W - współczynnik dla danej osi. Niektóre profile inaczej przenoszą obciążenie w zależności od osi - na przykład dwuteowniki, dlatego tam masz Wx i Wy no i trzeba rozważyć układ w najgorszych możliwych warunkach.

No to teraz lecimy, załóżmy, że F=5kN * 2=10kN (2 = zapas bezpieczeństwa, można by dać większy). Wstępnie biorę dwuteownik HEM 160. Wx = 967cm^3, q = 1kN/m

Wychodzi mi: M = Mq + Md = (1kN/m * (5m)^2 / 2) + 10kN *5m = 12,5kN*m + 50kN*m = 62,5 kN*m

Dla takiego momentu wychodzi mi naprężenie: Q = M / W = 62,5 kN*m / 967cm^3 = 64MPa

Stal 235 ma granicę plastyczności Re=235MPa, Re*0,4 = 94MPa, czyli mamy jeszcze jakiś zapas. Podobnie będzie dla podpory, z tym, że jeżeli użyjesz czegoś innego niż rura, to pamiętaj o Wx i Wy.

Idąc drogą odwrotną, możemy policzyć, że podpora wykonana z rury ze stali S235 powinna mieć Wz przynajmniej 967cm^3. Otwieramy zatem tabelę i - taką wytrzymałość będzie miała rura o średnicy 323.9mm i grubości ścianki 14.2mm.

Brakuje tu oczywiście obliczeń na zwichrowanie ramienia. Jak dasz dwa dwuteowniki o mniejszym przekroju równolegle, połączone z odstępem, to wytrzymałość na zwichrowanie znacząco wzrośnie.

Takie profile swoje ważą. Na suwnicę o takim uźdwigu nie wydałbyś wcale tak dużo więcej.

Także, jak widzisz, policzyć nie tak trudno. No tylko sporo innych kwestii Cię nie ominie - jak połączyć ramię z podporą, jakie łożyska dobrać, jak zazbroić fundament. Szczerze? Albo będziesz w stanie ogarnąć to sam, albo mówię od razu - ja bym poszukał kogoś, kto umie to policzyć, zapłacił i miał przynajmniej święty spokój.
autor: KonradRybacki
29 sie 2021, 15:22
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

Jeszcze zapomniałem o jednym - to są rzeczy, którymi interesuje się UDT. Osobiście zawsze uważałem, że chcącemu nie dzieje się krzywda, no tylko pamiętaj o tym. Dlatego lepiej abyś przeczytał tę książkę i mniej więcej wiedział, co robisz. Jest tam dużo naprawdę przydatnych informacji, w tym także o obliczaniu wytrzymałości połączeń, co też powinieneś uwzględnić.

Słup może być też z dwóch dwuteowników zespawanych w kratownicę przy pomocy poprzeczek z płaskownika, to znaczy - środniki w dwóch różnych, równoległych do siebie płaszczyznach, dwuteowniki tak, jakby miały się stykać ze sobą krawędziami stopek, oczywiście z odstępem, a między nimi te odcinki płaskownika wspawane na zakładkę. To na okazje tego, że Wy jest dużo mniejsze od Wx.
autor: KonradRybacki
29 sie 2021, 10:43
Forum: WARSZTAT
Temat: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.
Odpowiedzi: 24
Odsłony: 3494

Re: Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.

Jeżeli chcesz się dokształcić, to zakup sobie na pewnym portalu książeczkę o tytule: "Podstawy projektowania konstrukcji metalowych" autorstwa Jana Żmudy. Wydasz piętnaście złotych - ale opłaci się, zobaczysz. Przy takiej rozpiętości celowałbym raczej w kratownicę niż ramię z pojedynczego kształtownika, albo odciąg, jak na pierwszym zdjęciu, ale pod możliwie dużym kątem. We wspomnianej pozycji znajdziesz dużo obliczeń z przykładami. W ogóle warto mieć tę książkę.

Przepraszam, że nie pomogę Ci tak z marszu, ale te obliczenia są naprawdę proste - najtrudniejszy etap, to wyliczenie wypadkowych momentów, oddziaływań i reakcji. Tu masz troszkę przykładów: https://www.statyka.com.pl/podstawy/obliczanie-belek dużo znajdziesz też w Internecie. Jak schemat statyczny już będziesz miał to jest to dosłownie parę obliczeń - no chyba, że zastosujesz jakąś dziwną kratownicę albo samodzielnie walcowane profile ;)

Pamiętaj też o solidnym fundamencie, który przeniesie obciążenia mimośrodowe - tu nie będzie łatwo. Być może lepiej będzie zastosować rodzaj "stopy" z kilku poziomych belek. Fundament żelbetowy koniecznie (czyli zbrojony, tak upraszczając). I pamiętaj, że na wytrzymałość i sztywność elementów żelbetowych prawie zawsze wielki wpływ ma ich grubość, więc jak wykopiesz dziurkę dwa razy szerszą, to "nośność" zwiększy się dużo więcej niż dwa razy.

Słup niekoniecznie musi być z rury. Do dwuteownika szerokostopowego będzie Ci łatwiej zamocować ramię i mniej zapłacisz niż za rurę grubościenną. Zwykła się nie nada, no chyba, że taka jak od gazociągu-magistrali. ;) Na cenę też bym patrzył - profile otwarte, walcowane na gorąco będziesz miał najtaniej a stali to Ci tam troszkę wejdzie. Ja w zeszłym roku kupowałem dwanaście metrów dwuteownika HEM 20, stałem pod bankomatem i płakałem, jak musiałem wyciągnąć ten szmalec. Przy tegorocznych cenach, to w głowę sobie strzelić.

Wróć do „Potrzebna pomoc w obliczeniach ugięcia belki.”