tuxcnc pisze: ↑

25 lip 2021, 08:07

walcu23 pisze: ↑

24 lip 2021, 22:00

Zrobiłeś wyjątkowo kretyński offtopic, którego nie mam zamiaru ciągnąć, ale na zakończenie coś trzeba powiedzieć, żeby sobie nikt przypadkiem nie pomyślał że masz rację.
https://w.prz.edu.pl/uczelnia/aktualnos ... -1986.html
To tylko przykład, jeszcze kilka by się znalazło, na to jak politechnika powinna działać i że jest to możliwe nawet w Polsce, a nawet na polskiej prowincji.
Gwarantuję ci, że po takiej szkole absolwenci będą umieli więcej niż podstawić cyferki do wzoru którego nie rozumieją albo budować pancerne zbiorniki na deszczówkę.
I to już naprawdę koniec dyskusji, na następne chamskie zaczepki nie będę odpowiadał.

Co ty chcesz tym swoim wpisem udowodnić? Bo nie za bardzo rozumiem... Nie masz pojęcia o uczelnianych realiach i to ty robisz z siebie kretyna na własne życzenie. Masz tu dwa linki:
https://tu.kielce.pl/swietny-start-bolidu/
https://tu.kielce.pl/jestesmy-mistrzami-swiata/
To moja uczelnia i wydział na którym studiowałem. To że istnieją na niej koła naukowe i robią fajne rzeczy, to nie znaczy że jest tak jak sobie wymyśliłeś tzn robi się na niej tylko "pożyteczne" rzeczy. Przeciwnie - 1% studentów zrzeszonych w kołach po normalnych zajęciach na których jak pozostałe 99% zajmują się pierdołami zajmuje się takimi projektami. Umieją je liczyć, bo nauczyli się tego na pierdołach. Dlatego te twoje durne mądrości o studiach to sobie wsadź w buty, bo jak zwykle wymyślasz swoją alternatywną "prawdę" i próbujesz to innym wcisnąć za pewnik.

tuxcnc pisze: ↑

24 lip 2021, 19:43

walcu23 pisze: ↑

24 lip 2021, 19:09

Po pierwsze, skończ personalne wycieczki, bo chamstwo to kiepski argument.
Po drugie, prawda jest obiektywna i nie zależy od tego czy się ją udowodni.
Cała twoja argumentacja sprowadza się do tego, że skoro tak jest, to jest to dobre, co w istocie jest gwałtem na elementarnej logice.
Więc wybacz, ale zajmę się czymś innym niż przekonywaniem cię do rzeczy oczywistych.

Chamstwo to kiepski argument?? Przecież wiesz że najlepszy, jesteś w tym mistrzem!
A prawda jest taka że każda nauka uczy myślenia i sposobów rozwiązywania problemów. Nie ważne co się robi, ważne jaką metodą i jakie umiejętności wypracowuje ona w człowieku. Można liczyć samoloty z ołowiu, nie ważne że ich nie zrobią, ważne że nauczysz sie liczyć... to takie podstawowe prawo rządzące nauką, trzeba coś robić żeby się czegoś nauczyć, zwłaszcza gdy tylko o naukę chodzi.
Nie widzę też żadnego gwałtu na niczym w związku z tym.

tuxcnc pisze: ↑

24 lip 2021, 16:55

walcu23 pisze: ↑

24 lip 2021, 15:58

Na studiach nie jest ważne to jaką konstrukcję liczysz. Może to być debilizm do potęgi 20, ważne żebyś umiał to policzyć.

Widzę że zrozumieć nie potrafisz, więc sobie zapamiętaj, że zaśmiecanie mózgu to nie jest edukacja.
A prawdziwy nauczyciel potrafi znaleźć zadania z realnego świata, zamiast wymyślać absurdy.

walcu23 pisze: ↑

24 lip 2021, 15:58

Na takich debilizmach wykształciło się wielu inżynierów których znam i dostają za tą wiedzę zdobytą na debilizmach grubą kasę...

I za tą kasę kupują sobie niemieckie samochody i japońskie telewizory. Ciekawe dlaczego nie polskie...

EOT.

Ciekawe jak uczyłeś się liczenia w zerówce... Asia miała cztery jabłka a Zosia cztery razy więcej... Ile jabłek miały razem.... I po co było tymi pierdołami zaśmiecać głowę, nie trzeba było od razu uczyć się czegoś co się w zyciu przyda, a nie jakieś jabłka, cukierki etc...
Widać nigdy nie było dane ci iść na studia i zaznać trochę ogłady, jakbyś był to byś wiedział że nikt cię nie pyta czy wiedza jaką nabędziesz będzie ci potrzebna czy nie i czy łaskawie zachcesz ją przyswoić i zaliczyć semestr.. Nie pasuje to do widzenia.
Uczenie się zasad oraz sposobów pracy nawet na durnotach, to nadal nauka

tuxcnc pisze: ↑

24 lip 2021, 15:42

walcu23 pisze: ↑

24 lip 2021, 15:14

Na studiach robi się wiele rzeczy które niczemu nie służą poza zaliczeniem, ważne żeby tylko nauczyć się liczyć.

Obliczając debilizmy można się nauczyć wyłącznie obliczania debilizmów.
A potem mamy takich "inżynierów" jakich mamy....

Nie no naprawdę zasługujesz na miano tego forumowego trolla którym cię tu okrzykują
Powtórzę jeszcze raz: Na studiach nie jest ważne to jaką konstrukcję liczysz. Może to być debilizm do potęgi 20, ważne żebyś umiał to policzyć. Na takich debilizmach wykształciło się wielu inżynierów których znam i dostają za tą wiedzę zdobytą na debilizmach grubą kasę... Debilizmy jak widać służą...

tuxcnc pisze: ↑

24 lip 2021, 12:05

[...]
Może sam się naucz czytać ze zrozumieniem...
Podpowiedź: nikt przy zdrowych zmysłach nie zbuduje takiego zbiornika, więc jaki jest sens jego obliczania?
Równie dobrze można sobie projektować samolot z ołowiu, cyferki są cierpliwe, nawet tak debilne obliczenia wytrzymają... Tylko po co?

Aleś durny... nikt cie nie pyta po co robić to czy to, pytanie było jak to policzyć. Jak nie wiesz to siedź tam sobie cicho w sowojej pieczarze!
Na studiach robi się wiele rzeczy które niczemu nie służą poza zaliczeniem, ważne żeby tylko nauczyć się liczyć. Jakbyś skończył jakiekolwiek studia techniczne to wiedziałbyś o tym i nie pitolił od rzeczy..