Też stosuję pastę do lutowania rurek miedzianych.skoti pisze:...o pascie do lutowania rurek
Kiedyś próbowałem podgrzewać opalarką ale cała płytka się za bardzo nagrzewała.
Teraz po posmarowaniu całości pastą (zawiera cynę i coś nadżerającego miedź - lepiej nie odkładać takiej płytki na długo i po wszystkim dobrze wymyć) przeciągam szerokim grotem lutownicy z regulowaną temperaturą i jest ok.