Tak - maszyna jest naprawiona. Okazało się to najbardziej bzdurne rozwiązanie - kabel nie stykał. Wymieniliśmy wiązki i jest wszystko ok.
PS. maszyna na sprzedaż (dziękuję jednemu z zainteresowanych przypomnieniem o tym temacie ).
Wiecej info można dzwonić 50 21 21 631.

Witam ponownie,
mamy kilka nowych informacji, może ktoś ma pojęcie co to może być? Info wysyłane do osoby, od której mamy maszynę. Niestety od ponad miesiąca nikt nie ma czasu się nawet umówić z nami na konkretny termin naprawy...

1) błędy które pokazuje - bez większego związku z tym co się robi, wywala je w różnych miejscach na różnym etapie - program to takie kółko jak robiliśmy u Was przy testach. Maszyna puszczana na posuwach od F100 do F1500. Nie ma to związku. Pojawia się i przy dojazdach do miejsca gdzie ma robić koło jak i przy robieniu samego programu koła.
Maszyna kręci śrubą, w pewnym momencie śruba staje, maszyna dostaje wibracji i albo przeskakuje np. ok. 1-2 mm do przodu i kontynuuje cykl albo wywala błąd i trzeba robić reset
- gross positioning error X 3d
- gross positioning error Z 3d
- gross positioning error X 3a
- 06 X Y Z axis drive not ready (przy tym trzeba wyłączyć i włączyć całą maszynę)

2) serwisant lokalny zmniejszył w kompie luzy na Z (było 0,031 mm na 2 mm). Mówi, że ten błąd może naprawić zmiana parametrów 1110.0 (do .4 chyba). Niestety w naszym przypadku zmiana tego parametra z 0,2 nawet na 2 mm nic nie dała. Wtedy zasugerował, że to może być enkoder. Nie podjął się dalszej naprawy - robił to gratis

3) Twój serwisant na telefon przy opisie problemów, stwierdził że to raczej nie enkoder. Więcej info brak.

4) Mechanicy (z Twojego polecenia) sprawdzili maszynę, mówią, że zabrudzona i do nasmarowania. Nasmarowali miało pomóc i działać - nie zagrało. Zmierzyli luzy. Przy ścianie na Y na 5mm była 0,1mm. Na środku na 5 mm było 0,03. Na X nie pamiętam dokładnie ale chyba też koło 0,03 na 5mm.
Kontaktowali się z kimś miejscowym kto miał do czynienia z tymi maszynami - mówi, że maszyna rozjechana i będzie wywalało, trzeba wymienić śruby. On się nie podejmie bo nie ma czasu.

5) maszyną można jeździć "ręcznie". Tam i z powrotem na X, Y i problem się nie pojawia. Zrobiłem ok. 20 rundek od jednej krańcówki do drugiej - było ok. Wtedy odpalam program i maszyna po 20 sekundach wywala błąd.

Maszyna u nas nie działała. Wykonała element z załącznika na zbieraniu 0,1mm (ps. pierwszy raz programuję cokolwiek na frezarce, więc delikatnie, żeby nic nie zapsuć). (PS2. przed zakupem maszyna była przetestowana. Wykonała element w aluminium zbierając ok. 10 mm - nie maiła z tym żadnego problemu. Wygląda, że problem pojawił się w czasie dostawy) Jak na następny dzień chciałem wykonać takie kółko jak u Was to nie zagrało i od tego czasu mamy problem (robiąc kwadrat też wywala błędy).

Dzięki piękne za informacje.
A czy mógł bym prosić jeszcze o jakąś podpowiedź ?:) bo jestem na etapie "a co to enkoder".
Jest szansa, że przy wciskaniu przez drzwi coś było zruszone/poluzowało się? Ogólnie "wciskaliśmy" ją na lakier, może coś w tą stronę?

Witam serdecznie,

jakiś czas temu kupiliśmy maszynę cincinnati sabre 750 rok 98 na HH.
Maszyna podczas testu pracowała bez problemów, po dotarciu do nas, zeszło nam ok. miesiąc żeby ją finalnie uruchomić i zapoznać się ze sterowaniem (maszyny kupione pod produkcję sprzętu paralotniowego, tak więc wszystko jest dla nas nowe).

Po puszczeniu pierwszego programu - wycinanie kółka, w powietrzu maszyna wywala błąd "gross positionin error Z 3d" (również dla osi X).
Objawia się to tym, że przykładowo maszyna mając dojechać do Y lub X 66 na etapie Y65,5 zatrzymuje się, zaczyna cicho popiskiwać i wywala "gross error". Powtarza się to dla różnych miejsca na stole i nie ma tu konkretnego związku z lokalizacją.
Po przegooglaniu tematu próbowaliśmy zmienić parametry m1110 - niestety nie pomogło, maszyna zaczęła "przeskakiwać" podczas pracy oraz dostawać wibracji jakby chciała wystartować w kosmos.
Po wizycie lokalnego serwisanta stwierdził, że może to być problem z enkoderem, ale maszyny nie znam i nie ma pewności. Niestety na chwilę obecną odesłał nas do sprzedawcy.
Sprzedawca maszyny ma terminy zajęte na następne półtora - dwa miesiące.

Pytanie: Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem, co może być przyczyną i czy macie jakiś dobry serwis (najlepiej podkarpacie), który może nam pomóc z takim problemem.
Będę ogromnie wdzięczny za pomoc.