Eeee najlepszy jest towar zrobiony z wina, żadnych odpadów...dzięki temu nie czuć niczego, poza pięknym zapachem winogron (mówiąc wprost nie śmierdzi). Dodatkowo towar krystalicznie czysty a nie mętny:)
Ale dziś pełna kultura, 12-letnia whiskey jest grana.
Znaleziono 5 wyników
Wróć do „Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie”
- 31 gru 2020, 21:08
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 7097
- 31 gru 2020, 20:37
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 7097
Re: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
Tak podejrzewałem;)
U mnie też bezolejowy kondensat bo z kompresora łopatkowego a te same z siebie raczej oleju nie puszczają bo mają wbudowany separator.
Dobra, wracam do picia.
U mnie też bezolejowy kondensat bo z kompresora łopatkowego a te same z siebie raczej oleju nie puszczają bo mają wbudowany separator.
Dobra, wracam do picia.
- 31 gru 2020, 20:08
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 7097
Re: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
[/quote]
Ja zazwyczaj wycieram szmatą, bo tyle go jest...
A Ty utylizujesz?
tu nie ma co oszczędzać...coprax ma 2x większą wytrzymałość niż zwykłe rurki z molochów
To taki zaczepny komentarz?
Ja zazwyczaj wycieram szmatą, bo tyle go jest...
A Ty utylizujesz?
- 31 gru 2020, 17:52
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 7097
Re: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
No to u mnie cała instalacja jest raczej krótka/niewielka (zdjęcie niżej). Reszta instalacji pewnie ok 1 metra rurki jest po drugiej stronie ściany (tam mam zbiornik i kompresor). Zbiornik ma 300l. Na wrzeciono w trakcie frezowania idzie 0,4 bara (nie wiem jakie zużycie dokładnie ale kompresor przy wydajności ca. 700-900 litrów włącza się co około 3,5 minuty). Mam dodatkowo dwa spusty kondensatu w samej instalacji, które widać na zdjęciu. Aaa...i zrobiłem łabędzią szyję w instalacji.


- 31 gru 2020, 17:34
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
- Odpowiedzi: 83
- Odsłony: 7097
Re: Instalacja "pneumatyczna" w warsztacie
to chyba jakaś "delikatna" przesada...ale zaznaczam że ja u siebie mam to hobbystycznej zabawy a nie do orania 16h an dobę.
U mnie przy frezowaniu kompresor chodzi cały czas bo mam przedmuch przez wrzeciono w trakcie frezowania (nie wiem nawet czy to potrzebne bo wrzeciono ma swój wentylator do chłodzenia).
Ja u siebie zrobiłem instalację z odwadniaczem festo 1/2 i filtrem 40 mikronów. Za nim jest moduł odwadniacz/odolejacz CKD 1/4 (odwadniacz z filtrem 5 mikronów a odolejacz z 0,1 mikrona). Spuszczam kondensat z zbiornika powietrza (tu oczywiście systematycznie bo się kondensat zbiera) i od czasu do czasu z odwadniacza Festo (czasami się minimalnie coś tam zbierze), ale nie przypomina mi się żeby coś poleciało z drugiego odwadniacza CKD tego co jest za Festo, muszę się temu chyba bliżej przyjrzeć:).

U mnie przy frezowaniu kompresor chodzi cały czas bo mam przedmuch przez wrzeciono w trakcie frezowania (nie wiem nawet czy to potrzebne bo wrzeciono ma swój wentylator do chłodzenia).
Ja u siebie zrobiłem instalację z odwadniaczem festo 1/2 i filtrem 40 mikronów. Za nim jest moduł odwadniacz/odolejacz CKD 1/4 (odwadniacz z filtrem 5 mikronów a odolejacz z 0,1 mikrona). Spuszczam kondensat z zbiornika powietrza (tu oczywiście systematycznie bo się kondensat zbiera) i od czasu do czasu z odwadniacza Festo (czasami się minimalnie coś tam zbierze), ale nie przypomina mi się żeby coś poleciało z drugiego odwadniacza CKD tego co jest za Festo, muszę się temu chyba bliżej przyjrzeć:).
