maszynista1 pisze:Ten centrowniik to badziew jakich mało, jakość można porównać do najtańszej chińszczyzny.
Oczywiście, mogłem mu przecież doradzić zakup sondy Renishaw wartej kilkanaście tysięcy, na której sam pracuję.
Nie miałem okazji używać nigdy takiego centrownika ale ludzie na forum wrzucali nie raz taki sposób.
Jeśli masz lepszą propozycję to się wykaż, bo krytykować to każdy głupi potrafi.