jasiekk7 pisze:a masz tam port USB?

To zabytek pamiętający jeszcze komunę, wtedy o USB jeszcze nawet nie śniono.

„Coś mi tu śmierdzi”... Co maszyna w ogóle robi? Czy jesteś w stanie wydać jakiekolwiek polecenie? Może np. L IX+10 FMAX, albo po prostu L X+10 FMAX?
Czy którykolwiek z cykli dostępnych „z palca” jest w stanie odpracować? Bardzo niepodobna mi się MP na poziomie niecałych trzystu... po kilkadziesiąt jest potrzebnych do skonfigurowania każdej z osi, jest sporo parametrów konfiguracyjnych do tego jak dany cykl ma się zachwać podczas wykonywania, symulacji, czy edycji. A, właśnie... symulacja w ogóle działa?