Tak na szybkiego, w domu, na symulatorze...

Po pierwsze przy korzystaniu z FK musisz mieć włączone automatyczne rysowanie, bez tego nie zadziała wybór potencjalnych rozwiązań.
Po drugie dobrze jest się zastanowić i przypomnieć podstawowe właściwości geometryczne.
Po trzecie w HH istnieje coś takiego jak obrabianie niepełnych konturów, czy jakoś tak... chodzi głównie o tę eskę, zwłaszcza jeżeli obrabiasz to frezem o promieniu zbliżonym do wykonywanego promienia. Istnieją dwa sposoby na obejście tego problemu: 1.Funkcja M120 LAxx - nie jest dostępna w niższych opcjach software. 2.Użycie SL-cykli - działa zawsze.
Ok zacznijmy:
L X+148 Y-42 RL ;punkt startu
FL AN+180 LEN30.15 ;prosta w kierunku 180 st. i długości 30,15
FL ;po prostu prosta... bez żadnej konkretnej definicji, HH określi jej parametry na podstawie następnego kroku, lub kilku kolejnych kroków
FCT R10 DR+ X94.87 Y-33 ;łuk styczny do poprzedzającego do elementu, kończący się w punkcie Xxx Yxx (33=17,5+15,5)
FLT AN180 X35 ;prosta styczna do poprzedzającego ją elementu
FCT R10 DR+
FCT R10 DR- Y-46
FLT AN180...
W trakcie pisania może się pojawić (na pewno się pojawi) konieczność wyboru jednego z rozwiązań - FCSELECT

PS. Celowo nie stosowałem się do tych wymiarów Y od jakiejś wirtualnej osi, bo nie mam pojęcia, co artysta (konstruktor) miał na myśli... albo to moje zboczenie zawodowe, bo "nasi" robią wszystko, żeby ułatwić spieprzenie detalu . Dodatkowo podawanie wymiarów tylko do setek, w przypadku punktów przejściowych, to w przypadku HH proszenie się o kłopoty - standardowo "drze ryja" jak mu się rozjedzie o mikron.