Tak... pisałem żeby nie był otwarty, ale też trzeba sprawdzić czy gdzieś się nie przecina.
Natomiast w orzezentowanym przypadku zrobiłbym to na konturze otwartym... w zależności od sterowania (nowsze pozwala, starsze się burzy) jeden, bądź dwa cykle... tę twoją gwiazdkę definiujesz jako kontur otwarty (lub w starszym sterowaniu dzielisz na dwie połowy), dajesz w pętli ze zmiennym Q-parametrem (naddatek na stronę), zaczynasz od jakiejś dodatniej wartości... najlepiej niech to będzie odległość między rogiem detalu a tym wklęsłym promieniem i zmniejszasz w pętli LBL - CALL LBL do zera.
To szybsza strategia, bo w twoim przypadku musiałbyś się zagłębiać po spirali/zygzaku, a tak możesz utopić freza po „pisanki” na FMAX.

Po pierwsze w LBL1 albo odwrócić kierunek, albo zmienić na RR (napisałeś jak na czop, a ma być kieszeń)
Po drugie w LBL2 usunąć zety (Z-5 i Z+5).
Po trzecie sprawdzić czy oba kontury są zamknięte.
Po czwarte M2/M30 koniecznie przed LBL