Cześć
Na dzień co dzień toczę na ciut mniejszej tokarce niż OUS-1 i toczę nożem bardzo ostrym. Grunt, by robić to powoli tak, aby materiał się nie uginał tzn. nie możesz za mocno sankami poprzecznymi wjeżdzać w materiał i nóż nie był tępy. W tej tokarce wrzeciona raczej nie zatrzymasz, prędzej wygniesz materiał toczony, który nawinie Ci sie na nóż i...
Nóża ze stępionym końcem używa się przy wykańczaniu powierzchni (w sumie to bardziej głaskanie niż toczenie), ale gw mnie manewrowanie nożem ręcznym daje lepszą gładkość powierzchni. Jeszcze lepszy efekt uzystasz "głaszcząc" powierzchnię nożem z wypucowaną "gulą". Czymś takim przy odrobinie wczęścia i wprawy prawie na lustro obrobisz powierzchnię lub robiąc to polerwonikiem, czyli prostopadłościanem z twardej stali wypucowanym na lustro.
Powodzenia! Jak kolega wyżej napisał "praktyka czyni mistrza".
Ps. Po co Ci posów mechaniczny przy toczeniu? Produkcję masz czy coś takiego?