Znaleziono 6 wyników

autor: pavyan
25 cze 2025, 09:13
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

forestgril pisze:Dzięki za rady - dobrze wiedzieć, że jedno centrowanie da radę na odcinku od wrzeciona do stołu

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - ale na odległości kilkudziesięciu centymetrów od laserka nie wystarczy jedno ustawienie soczewki, przy zmianach w tym zakresie (100-500mm) trzeba zawsze trochę podregulować ogniskową dla uzyskania jak najmniejszej plamki.
Owszem, "sprężynowe" rozwiązanie oryginalne jest tanie i jak przekonuje wideo producenta - skuteczne, ale mnie się nie podoba :wink:
autor: pavyan
25 cze 2025, 08:52
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

Tam jest drobny gwint i sprężynka dająca wstępne naprężenie "obiektywowi" z soczewką, jednocześnie hamuje go, by się nie poruszał niekontrolowanie. Trochę tam zbyt dużo luzu na gwincie, ale można np. dać odrobinę taśmy teflonowej do uszczelnień, by go zlikwidować.
Do zogniskowania wiązki w zakresie kilkudziesięciu centymetrów wystarczy jeden, dwa obroty soczewki.

Być może istnieją takie małe laserki z prawie "idealną" wiązką, ale to bardzo mało prawdopodobne - poza tym, zapewne nie byłyby tanie. Raczej zawsze musi być układ optyczny do ogniskowania wiązki - ona "wychodzi" z określonej, choć małej powierzchni, a nie z mikro-punktu.
Natomiast, jak wiadomo od przypadkowego chinola kupuje się w ciemno: obieca wszystko (i nic) - a przyśle to, co przyśle.
Niewykluczone, że można u nich kupić laserki wyższej klasy - jednak to byłyby badania rynku kosztowną metodą prób i błędów. Ale przy "masowej" :D produkcji to mogłoby się opłacić.
Nawiasem mówiąc, myślę na tego rodzaju mało dokładny, zgrubny centrownik raczej masowego zapotrzebowania nie będzie... a moje konkretne rozwiązanie jest bardzo pracochłonne, a więc drogie.
Prosty powód - lubię małe, ładne i dopracowane zabaweczki :D
Może druk 3D byłby dobrym wyjściem?
autor: pavyan
24 cze 2025, 22:07
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

forestgril pisze: Ładna jest, ale wydaje się lekko niezrównoważona :) No i nie wydaje się taka "quick" - ile trwa montaż?
Ale najważniejsze pytanie - bo sam chciałem sobie robić: skąd Kolega wziął dobry laser, jak najcieńszy?
Dzięki za miłe słowa :wink:
Sposób montażu na wrzecionie jest wymuszony z powodu tego, że chciałem mieć szeroki zakres średnic mocowania - maksymalna to 50mm z groszem (mam taką "żółtą, tanią głowicę do wytaczania i większej średnicy nie potrzebuję), a dodatkowo oryginalny sposób mocowania na wrzecionie za pomocą dwóch sprężyn płaskich zupełnie mi się nie podobał; bardzo to według mnie jest niepewne.
W zaprezentowanym rozwiązaniu, po wykonaniu skomplikowanego odejmowania :D i ustawieniu trzech imbusowych wkrętów robaczkowych odpowiednio do jego wyniku (mniej-więcej równo, ale najlepiej z pomocą suwmiarki) montaż jest bardzo szybki: zapięcie dwóch połówek klemy na wrzecionie i dokręcenie nakrętki palcami. Ale walcowa, moletowana nakrętka zaciskowa jest wykonana z wkręta robaczkowego M10, a więc można użyć klucza imbus 5mm do silniejszego dokręcenia; nie ma wtedy możliwości samoczynnego poluzowania.
Taki sposób montażu tego gadżetu przyszedł mi do głowy, ponieważ zawodowo mam do czynienia z próżnią i używam dwuczęściowych zacisków próżniowych KF.
Laserek to najtańszy chiński szajs z Aliex (⌀6, l=10, 3V, 10szt za kilka złotych), ale z regulacją ogniskowej - to ważne, bo odległość jest zmienna, mała i trzeba pokręcić "obiektywem" żeby uzyskać małą, ostrą plamkę.
Zasilany jest dwoma ogniwami LR44, plus jest na masie - bo tak najwygodniej. Wyłącznik dowolny, ale ja dałem najmniejszy dostępny tzw. "rocker", 11x15mm.

Niezrównoważenie (niewyważenie) raczej nie jest problemem, nie zauważyłem niczego złego przy np. 600obr/min - ale wszystkie wkręty/śruby są hamowane wkładkami poliamidowymi. Są to kołeczki wstawione poprzecznie do osi gwintu, częściowo "wchodzące" w jego zarys - po włożeniu kołka i wkręceniu wkręta jest on w sposób bardzo pewny dociskany i hamowany, nie ma możliwości niekontrolowanego obrotu. Można kołeczki wytoczyć, można użyć grubej żyłki nylonowej, stosowałem ten sprytny sposób nie jeden raz.
Są tam także zastosowane w odpowiednich miejscach podkładki teflonowe 0,1mm i dystansowe podkładki chromoniklowe 0,2mm - inaczej obrotowy styk dural/dural zatarłby się bardzo szybko.
autor: pavyan
06 cze 2025, 22:17
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

pavyan pisze:Robię sobie własną wersję

Moja wersja Centerquic wygląda tak (zakres chwytania od 25-30 do 50mm, ale łatwo można zrobić od 10 do 50mm):

Obrazek
autor: pavyan
31 maja 2025, 20:32
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

Taki gadżecik, Centerquic - laserowy "centrownik" do użycia na frezarce manualnej.
Z pewnością nie jest dokładny w setkach, ale do niektórych zadań odpowiedni.
Robię sobie własną wersję :)

autor: pavyan
10 maja 2025, 18:52
Forum: Na luzie
Temat: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.
Odpowiedzi: 354
Odsłony: 110160

Re: Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.

Nie wiedzieć czemu, dawna informacja agencji TASS mi się skojarzyła:
"Pracujący w polu, niespodziewanie zaatakowany radziecki traktor odpowiedział celnym ogniem rakietowym, po czym wystartował i odleciał w kierunku Moskwy. Ministerstwo Rolnictwa ostrzega, że jeśli incydent się powtórzy, na pola zostaną wysłane kombajny."

Wróć do „Ciekawe, zwariowane i takie sobie. Pomysły i wynalazki.”