Czasu jest jeszcze dwa tygodnie, a za olanie sprawy grozi grzywna.
Proszę nie wieszać ewentualnych psów na rządzie, ale na cudownej, zielono-czerwonej UE... bo pewnie to jeden z tych słynnych trzystu "kamieni milowych".
A może raczej kamieni u szyi?

Jeśli komuś przypomniałem albo uświadomiłem powagę sytuacji - proszę o kliknięcie "pomógł"
