W jakimś prehistorycznym autocadzie, lewym myszy zaznaczam wymiar (lub wymiary), klikam prawym myszy, wybieram "właściwości", i w otwartym dłuuugim oknie zmieniam wszystko co potrzeba (najczęściej właśnie wysokość cyfr/tekstu, ale i wartość, wielkość strzałki, kolory, albo np. dokładność podawania kąta itp.).
Wszystko mogę zmienić w elementach rysunku w ten sposób - czyli wchodząc we właściwości.
Przypuszczam że w nowych wersjach programu jest identycznie lub podobnie (bo jaki sens byłoby to zmieniać?) - ale pewny nie jestem. Bo mam wrażenie, że "programiarze" czasem robią dziwne zmiany w dobrych, "tradycyjnie" obsługiwanych programach.