Ale co masz na myśli?
Zmienić: zamówić nowe wrzeciono.
"Zmienić": dać coś w rodzaju przejściówki MK4->ISO (jeżeli w ogóle coś takiego istnieje

).
Ja bym ani jednego ani drugiego z pewnością nie robił.
W pierwszym przypadku zapłacisz majątek z nadzieją, że wrzeciono zostało dobrze wykonane (tolerancje, osiowość, nawęglanie itd.), w drugim mniej zapłacisz, ale stracisz na przestrzeni obróbczej w pionie - a ona w tej maszynce (bardzo ładnej, uwielbiam maszyny-staruszeczki) jest zapewne i tak niezbyt duża; wiem co mówię, ponieważ mam starą polską maszynkę z taką wadą.
U Ciebie drugą wadą jest brak wysuwanej pinoli, czyli wiercenia pod kątem - ale na 100% tego nie wiem.
Aha, mam u siebie również stożek MK4 - i
nic mi to nie przeszkadza, po prostu lubię ten stożek

, frezy walcowo-czołowe z Morse 4 wchodzą bezpośrednio, można kupić w Polsce lub u Chińczyków oprawki MK4 na zaciski ER.
Na co zwróć uwagę - nie wolno MŁOTEM wybijać narzędzia ze stożka samohamownego - A WYŁĄCZNIE WYCISKAĆ ŚCIĄGACZEM!
Co jest istotne w przypadku braku miejsca nad stołem takiej frezarki - istnieją zaciski sprężyste ze stożkiem Morse z bezpośrednim mocowaniem narzędzia, przy MK4 do średnicy dobrze ponad 20mm, może nawet ok. 25mm (nie pamiętam). Kilka podstawowych rozmiarów kupiłem sobie na Aliex.
Ich wada: nie mają "zakresu" mocowania, chwytają tylko nominał - ale co za problem dać otwartą tulejkę z odpowiedniej grubości blaszki, komplet takich zacisków złapie wtedy wszystko od 1 do 25mm, a wystają z czoła wrzeciona tylko 15-20mm.
Do frezów z chwytem Morse'a mniejszym od nr. 4 porobiłem sobie z handlowych redukcji "płetwowych" redukcje z tylnym mocowaniem freza śrubą z łbem imbus, nie mają możliwości wypadnięcia podczas pracy. Łeb śruby jest mocno wpuszczony, tak że ściągacz we wrzecionie nie ma problemu z chwyceniem "właściwego" stożka MK4. Jest z tym trochę roboty, bo mimo że doopa/płetwa takiej redukcji nie jest zahartowana "na szkło" to jednak ma pewnie minimum 40-45HRC i obróbka jest utrudniona - ale wykonanie otworu i gniazda na "odchudzony" łeb śruby imbus jest jak najbardziej możliwe.