
Rozpoznanie frezarki
Co to za maszynka, ta mała frezareczka?
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sie 2016, 15:17
- Lokalizacja: Łomża
Rozpoznanie frezarki
Witam szanowne grono
. Otóż nabyłem niedawno mała fajną frezarke. Jednak nie mam na jej temat żadnych danych. No może poza tym że jest mała cicha i nawet fajnie frezuje ( zostawia ładna powierzchnię ). Ktoś może pomóc?

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Rozpoznanie frezarki
Może to któraś z tych:
http://www.lathes.co.uk/fritz-werner/
http://www.lathes.co.uk/fritz-werner/
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sie 2016, 15:17
- Lokalizacja: Łomża
Re: Rozpoznanie frezarki
A mam jeszcze jedno pytanie. Mianowicie w tej frezarke jest stożek mk4 czy było by lepiej zamienić bo na iso40 czy nie zawracać sobie głowy i zostać przy mk4?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Rozpoznanie frezarki
Ale co masz na myśli?
Zmienić: zamówić nowe wrzeciono.
"Zmienić": dać coś w rodzaju przejściówki MK4->ISO (jeżeli w ogóle coś takiego istnieje
).
Ja bym ani jednego ani drugiego z pewnością nie robił.
W pierwszym przypadku zapłacisz majątek z nadzieją, że wrzeciono zostało dobrze wykonane (tolerancje, osiowość, nawęglanie itd.), w drugim mniej zapłacisz, ale stracisz na przestrzeni obróbczej w pionie - a ona w tej maszynce (bardzo ładnej, uwielbiam maszyny-staruszeczki) jest zapewne i tak niezbyt duża; wiem co mówię, ponieważ mam starą polską maszynkę z taką wadą.
U Ciebie drugą wadą jest brak wysuwanej pinoli, czyli wiercenia pod kątem - ale na 100% tego nie wiem.
Aha, mam u siebie również stożek MK4 - i nic mi to nie przeszkadza, po prostu lubię ten stożek
, frezy walcowo-czołowe z Morse 4 wchodzą bezpośrednio, można kupić w Polsce lub u Chińczyków oprawki MK4 na zaciski ER.
Na co zwróć uwagę - nie wolno MŁOTEM wybijać narzędzia ze stożka samohamownego - A WYŁĄCZNIE WYCISKAĆ ŚCIĄGACZEM!
Co jest istotne w przypadku braku miejsca nad stołem takiej frezarki - istnieją zaciski sprężyste ze stożkiem Morse z bezpośrednim mocowaniem narzędzia, przy MK4 do średnicy dobrze ponad 20mm, może nawet ok. 25mm (nie pamiętam). Kilka podstawowych rozmiarów kupiłem sobie na Aliex.
Ich wada: nie mają "zakresu" mocowania, chwytają tylko nominał - ale co za problem dać otwartą tulejkę z odpowiedniej grubości blaszki, komplet takich zacisków złapie wtedy wszystko od 1 do 25mm, a wystają z czoła wrzeciona tylko 15-20mm.
Do frezów z chwytem Morse'a mniejszym od nr. 4 porobiłem sobie z handlowych redukcji "płetwowych" redukcje z tylnym mocowaniem freza śrubą z łbem imbus, nie mają możliwości wypadnięcia podczas pracy. Łeb śruby jest mocno wpuszczony, tak że ściągacz we wrzecionie nie ma problemu z chwyceniem "właściwego" stożka MK4. Jest z tym trochę roboty, bo mimo że doopa/płetwa takiej redukcji nie jest zahartowana "na szkło" to jednak ma pewnie minimum 40-45HRC i obróbka jest utrudniona - ale wykonanie otworu i gniazda na "odchudzony" łeb śruby imbus jest jak najbardziej możliwe.
Zmienić: zamówić nowe wrzeciono.
"Zmienić": dać coś w rodzaju przejściówki MK4->ISO (jeżeli w ogóle coś takiego istnieje

Ja bym ani jednego ani drugiego z pewnością nie robił.
W pierwszym przypadku zapłacisz majątek z nadzieją, że wrzeciono zostało dobrze wykonane (tolerancje, osiowość, nawęglanie itd.), w drugim mniej zapłacisz, ale stracisz na przestrzeni obróbczej w pionie - a ona w tej maszynce (bardzo ładnej, uwielbiam maszyny-staruszeczki) jest zapewne i tak niezbyt duża; wiem co mówię, ponieważ mam starą polską maszynkę z taką wadą.
U Ciebie drugą wadą jest brak wysuwanej pinoli, czyli wiercenia pod kątem - ale na 100% tego nie wiem.
Aha, mam u siebie również stożek MK4 - i nic mi to nie przeszkadza, po prostu lubię ten stożek

Na co zwróć uwagę - nie wolno MŁOTEM wybijać narzędzia ze stożka samohamownego - A WYŁĄCZNIE WYCISKAĆ ŚCIĄGACZEM!
Co jest istotne w przypadku braku miejsca nad stołem takiej frezarki - istnieją zaciski sprężyste ze stożkiem Morse z bezpośrednim mocowaniem narzędzia, przy MK4 do średnicy dobrze ponad 20mm, może nawet ok. 25mm (nie pamiętam). Kilka podstawowych rozmiarów kupiłem sobie na Aliex.
Ich wada: nie mają "zakresu" mocowania, chwytają tylko nominał - ale co za problem dać otwartą tulejkę z odpowiedniej grubości blaszki, komplet takich zacisków złapie wtedy wszystko od 1 do 25mm, a wystają z czoła wrzeciona tylko 15-20mm.
Do frezów z chwytem Morse'a mniejszym od nr. 4 porobiłem sobie z handlowych redukcji "płetwowych" redukcje z tylnym mocowaniem freza śrubą z łbem imbus, nie mają możliwości wypadnięcia podczas pracy. Łeb śruby jest mocno wpuszczony, tak że ściągacz we wrzecionie nie ma problemu z chwyceniem "właściwego" stożka MK4. Jest z tym trochę roboty, bo mimo że doopa/płetwa takiej redukcji nie jest zahartowana "na szkło" to jednak ma pewnie minimum 40-45HRC i obróbka jest utrudniona - ale wykonanie otworu i gniazda na "odchudzony" łeb śruby imbus jest jak najbardziej możliwe.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sie 2016, 15:17
- Lokalizacja: Łomża
Re: Rozpoznanie frezarki
No właśnie myślałem nad zrobieniem nowego wrzeciona Ale bałem się dokładności. Wiec z tego co piszesz nic nie przeszkadza w tym że to jest zwykły stożek Morsea. Jednak dobrze posłuchać tego co mają do powiedzenia Ci którzy coś o tym wiedzą
. Jeśli chodzi o oprawki ER to sprawdzałem na Ali i naprawdę za śmieszne pieniądze można dostać cały zestaw.
Dzięki za odpowiedź

Dzięki za odpowiedź

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Rozpoznanie frezarki
A czy próbowałeś jakoś dotrzeć do producenta lub jego następców/spadkobierców? Na niemieckich forach "wersktattowych"? Guglowy tłumacz czyni cuda, nawet chiński tradycyjny sobie tłumaczyłem
Wiem, to stara maszyna i może tylko wspomnienie zostało po producencie, ale może warto spróbować?

Wiem, to stara maszyna i może tylko wspomnienie zostało po producencie, ale może warto spróbować?
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rozpoznanie frezarki
To może z innej beczki - czego "wyjątkowego" chcesz się dowiedzieć z tej magicznej DTRki?
Odnośnie stożka Morse'a we wrzecionie i chęci jego wymiany.
Jakie są powody, takich zachcianek?
Jaki jest bilans zysków i strat, takich rozważa?
"W życiu piękne są tylko chwile...."