jasiu... pisze: ↑06 sty 2019, 09:35
Najczęściej nie warto, bo taka suwmiarka musi być albo zastąpiona mikrometrem (jeśli chcesz dokładny wymiar), albo wystarczy bez odczytu, zwyczajna. Z moich obserwacji, większość chińczyków przekłamuje nawet do 12 setek, w porównaniu z pomiarem mikrometrem. A dziwne, mitutoyo w dwóch setkach potrafi się zmieścić, jak się opanuje mierzenie (polecam trochę płytki wzorcowe pomierzyć). Mówię o suwmiarkach właśnie większych (do 500 mm), te do 150 mm jakoś tam funkcjonują, jeśli to nie te najtańsze.
Mikrometr o rozmiarach kilkadziesiąt centymetrów to koszt minimum 2500 - 3000 zł używany - analogowy
Ceny nowego nawet szkoda wymieniać, a z elektronicznym pomiarem w amatorskim użytkowaniu należy zapomnieć !
Po drugie po co komu w amatorskim użytkowaniu taka dokładność

szczególnie że potrzebuję używać go głównie przy obróbce
drewna MDF pleksi i może aluminium ale nie kilkudziesięcio centymetrowego do któreg używać można dobrej suwmiarki elektronicznej 150 mm za 200-300 zł lub mikrometru 25 - 50 mm za 100 zł lub droższego.
Suwmiarka 50 cm strasznie przyspieszy pomiary i dokładność w porównaniu do tradycyjnej stalowej linijki lub kombinowania krotności ( jkładanie i dodawanie ) tradycyjnej suwmiarki 15 - 20 cm
Elektroniczny pomiar też przyspiesza każdy pomiar ! a mając 40 -50 lat wzrok niestety jest już dużo gorszy i nie funkcjonuje tak jak u 20 -30 latka i wpatrywanie się w kreseczki i zastanawianie się ile dziesiątych milimetrów jest na suwmiarce jest bez sensu lub szukania okularów do każdego pomiaru
Dwie setki fałszowania na 50 cm przy MDF
