A zainteresował się któryś z was i sprawdził o czym mowa? Jak wygląda taka "karbowana rura odkurzacza" od środka? Otóż ona jest w przybliżeniu gładka. Karby są na zewnątrz a wewnętrzna ścianka to gładka (lub bardzo gładka jeśli rura dobrej jakości) powierzchnia plus przerwy powietrzne między segmentami. Nie tak jak tandetny peszel elektryczny, którego funkcja jest jednak zupełnie inna.
Węże elastyczne to zło konieczne, bo opór przepływu jest większy. Nie stosuje się ich (chyba że bezmyślnie) tam gdzie instalacja jest nieruchoma.
Nadlewy w środku, jeśli są PROCENTOWO niewielkie i na minimalnej długości (jak to zgrzewy), dają tylko efekty akustyczne przy dużych prędkościach przepływu. Szkoda jest innego rodzaju - są to miejsca odkładania się zanieczyszczeń i powstawania czopów. Wystarczy że coś tam się zaczepi i może być problem lub katastrofa. Np rury kanalizacyjne dobre jakości są pięknie gładkie. A 2x tańsze mają nadlewy i nierówności (głównie na kolanach). Jeśli się ich nie usunie i nie ogratuje zakończeń na etapie instalacji, to właśnie tam się za jakiś czas rura zapcha i będzie zapychać stale.
Do niedawna bardzo popularna metoda zgrzewania rur wodnych w instalacjach też uwzględniała ten problem. Jeśli fachowiec był prawdziwym fachowcem, to tak potrafił zgrzać rurę z kształtką, że żadnego nadlewu w środku nie było. A jak partacz, to mogła zostać nawet tylko malutka dziurka.
Ja też nie jestem mechanikiem, a niegdyś samodzielnie wykonane odciągi na frezarkach do dziś pracują bez pudła. Grubsze wióry uciekają, bo miewają za dużą energię, ale wszystko pozostałe jest zasysane koncertowo. Wręcz trzeba uważać, żeby większych kawałków nie wciągało, jeśli mają nieregularne kształty i mogą się gdzieś zblokować. NIGDY nie musiałem z okolic pyłu odkurzać po MDF-ie czy ceramice.
Ciekawostka - mam także rozwiązanie do frezowania aluminium chłodzonego strumieniem chłodziwa podawanego normalnie przez pompę z wężyka, że nawet kropla nie wychlapie poza wannę przy dowolnych obrotach dowolnego frezu do fi 10 (większych nie używam). Frezarka która to tnie nie ma (dla wygody) żadnej obudowy a wokół zawsze jest czyściutko. Można? A teraz zawodowcy i praktycy pokombinujcie, jak to prosto zrobiłem.Dobre rozwiązanie jest wtedy, gdy cel osiągnięto w sposób prosty, szybki i tani.