oprawcafotografii pisze: ↑31 maja 2021, 16:50
Duszczyk_K pisze: ↑31 maja 2021, 14:42
...autor pisze, że szuka ludzi myślących nieszablonowo...
To taka osoba, która wykłada kasę ale nie pyta o stopę zwrotu

To akurat jest właśnie szablonowo

Szczególnie w kraju, gdzie są w szkole 2 lekcje religii tygodniowo i zero lekcji o gospodarce, przedsiębiorczości, bezpieczeństwie, zaufaniu, odpowiedzialności.
No tak, wszystko to załatwia religia...
oskaeg pisze: ↑31 maja 2021, 18:13
Jak miałem ponad 10 lat, w moim bloku zakładali kablowy internet. Wymyśliłem wtedy, ze można było by zrobić tester do takiego kabla. Tacy ludzie jak Ty, śmiali mi się w twarz i mówili mi ze przewody są sprawdzane w fabryce, ze kabel nie może się zepsuć.
Bo kabel jest testowany w fabryce i nie może się zepsuć. Ale można go zepsuć. I na takie okoliczności, od kiedy istnieje elektronika, znane są testery kabli, które pokazują z dokładnością nawet do milimetra miejsce i rodzaj uszkodzenia przewodu. Nie trzeba rwać całości.
Wychodzi na to, że aby rozstrzygnąć tą kwestię musielibyśmy zbudować miniaturowy model, na podstawie jego schematu. Wtedy się okaże jak jest na prawdę. Jeżeli klocek faktycznie będzie pozostawał w miejscu, mimo teoretycznego działania sił bezwładności, to kopara na pewno opadnie...
Takie problemy się rozstrzyga na kartce przy pomocy ołówka i kalkulatora. Bo to są zadania klasówkowe z fizyki w liceum w klasie mat-fiz. Oczywiście wcześniej trzeba nie spać na lekcjach.
Testy zderzeniowe robi się po to żeby wykryć niuanse i sprawdzić rzeczy które nie są przewidywane w obliczeniach na symulacjach numerycznych. Np żałosna jakość zgrzewów w Nissanie, albo wadliwe poduszki produkcji japońskiej montowane wszędzie
nawet strach napisać taki temat, aby komuś za darmo podsunąć pomysł, bo zaraz wyleje się fala hejtu
Cechą charakterystyczną ludzi małowiedzących jest wymyślanie (w ich mniemaniu) rozwiązań problemów, które dawno zostały i postawione i rozwiązane. Tylko o tym nie wiedzą z powodu - no właśnie - mizernej wiedzy.