Wszystko tak działa. Jest potężny procent narodu, który uważa że mu się należy za sam fakt istnienia. Szukają roboty przy której nie ma żadnej odpowiedzialności prowizja jest za nic a całą robotę można ogarnąć na smartfonie stojąc w korku.
A jak jest ze sklepami internetowymi? Paczka z towarem często idzie prosto z magazynu producenta lub dystrybutora do klienta a tylko rachunek wystawia pośrednik. Oczywiście za tę "usługę" bierze od kilku do nawet 30%.
Często producenci utrzymują stałe ceny latami a towar na rynku cały czas drożeje. Bo rośnie marża krwiopijców-nierobów.

W nieruchomościach w ogóle robi się ciekawie. Zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe leci na łeb. Wiele firm już nie wróci do pierwotnych biur, bo po co? Okazuje się, że pracować można zdalnie. Pracownicy w większości tak wolą (nie tracą życia na dojazdach) a firma ma poważne oszczędności na wynajmie lokalu.
Za to posiadacze tych powierzchni są w czarnej d..ie. Ratują się pompując bańkę tam gdzie się da i gdzie łatwo jest o frajera. A więc przede wszystkim na rynku mieszkaniowym i na rynku małych lokali usługowych.

Korzystając z pośrednika NAJPIERW trzeba ustalić jaką ma prowizję a potem podpisywać umowę.
Teraz, wynajęcie tej samej hali bez pośrednika to gotowy problem a wynajęcie jej przez kogoś to buractwo i zwykłe oszustwo. Nie chcesz być oszukiwany, to sam nie oszukuj. Poszukaj innej lokalizacji albo niech pośrednik zejdzie z prowizji. Prowizja 100% czynszu przy najmie długoterminowym to może i standard, ale przy krótkoterminowym to rozbój w biały dzień.