Ta firma akurat robi uczciwe remonty maszyn, widziałem i ruszałem korbkami w tokarce która była po remoncie i była jak nówka włącznie z malowaniem wg. oryginału. Kto pracował na produkcji ten wie, że nikt się z maszynami nie cacka, jak prowadnice widzą olej raz na zmianę to i tak nie jest źle, parametry obróbki takie że więcej już się nie da.
Co innego maszyny z jakieś prototypowni, taka maszyna więcej stoi niż pracuje, ale na rynku wtórnym rzadko się takie widuje i nie kosztują 5000.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku”
- 07 maja 2019, 16:08
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 4030
- 07 maja 2019, 14:41
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 4030
Re: Zakup tokarki do amatorskiego domowego użytku
Na chińczyku za mniej jak 15000zl nie utoczysz ⌀ 200 w stali, chyba że wiórem 0,1mm. Za 5000 kupisz przemysłową maszynę, ale będzie to poprodukcyjny szmelc. W ostatnich latach tokarki znacznie podrożały, jak pojawi się coś w dobrej cenie i jakości to potrafi zniknąć wciągu kilku godzin.
Niedawno rozmawiałem z właścicielem firmy która robi remonty kapitalne obrabiarek i powiedział mi, że tokarka która pracuje dwa lata na produkcji nadaje się już do kapitalnego remontu.
Sam szukam większej maszyny do 10000zł, ale wszystkie które widziałem to był SZMELC.
Niedawno rozmawiałem z właścicielem firmy która robi remonty kapitalne obrabiarek i powiedział mi, że tokarka która pracuje dwa lata na produkcji nadaje się już do kapitalnego remontu.
Sam szukam większej maszyny do 10000zł, ale wszystkie które widziałem to był SZMELC.