Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Centrownik czujnik krawędzi”
- 20 kwie 2012, 19:35
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Centrownik czujnik krawędzi
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 4808
Z tą sprężyną to jest tak. Jak jest za słaba to się wszystko "telepie", jak za mocna to topornie "odjeżdża" przy zetknięciu. Jednak w obu przypadkach pomiar jest taki sam. Sprawdzałem na frezarce przy pomocy skali na posuwie. Za każdym razem odczyt był taki sam, a że działka to 0.02 mm dlatego napisałem taką dokładność. Te płaszczyzny, które przesuwają się względem siebie nie były szlifowane tylko wytoczone z bardzo małym posuwem. co do zamocowania sprężyny na końcach to są takie koreczki z otworem przez, który jest przewleczony koniec sprężyny i wbity w otwór na końcach czujnika.
- 20 kwie 2012, 09:43
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Centrownik czujnik krawędzi
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 4808
Witam
Centrownik postanowiłem zrobić samemu. Do tego celu wykorzystałem wałek z amortyzatora samochodowego (bardzo twarda część zewnętrzna). Dokładność jest bardzo dobra, może nie taka jak fabrycznych ale do celów amatorskich wystarczająca (ok 0,02 mm). Zastosowałem wałek o średnicy 20mm aby łatwiej było dzielić na dwa. Sprężynka w środku dobrana został doświadczalnie nie za mocna ale i nie za słaba. Jak to wygląda przedstawiam na zdjęciach. Koszt 0 zł wszystko z odzysku poza czasem na toczenie i wiercenie. Najważniejsze, że spełnia swoją rolę.


Centrownik postanowiłem zrobić samemu. Do tego celu wykorzystałem wałek z amortyzatora samochodowego (bardzo twarda część zewnętrzna). Dokładność jest bardzo dobra, może nie taka jak fabrycznych ale do celów amatorskich wystarczająca (ok 0,02 mm). Zastosowałem wałek o średnicy 20mm aby łatwiej było dzielić na dwa. Sprężynka w środku dobrana został doświadczalnie nie za mocna ale i nie za słaba. Jak to wygląda przedstawiam na zdjęciach. Koszt 0 zł wszystko z odzysku poza czasem na toczenie i wiercenie. Najważniejsze, że spełnia swoją rolę.

