Dzięki chlopaki, z niemcem się skontaktuję na pewno z ciekawości co zadecydowało o tym że jednak to przełożył
U mnie po przemyśleniu sprawy, muszę mieć przelot przez futerko więc przekładnia i tak musi wlecieć,
Temat uważam za wyczerpany, do zamknięcia.
Znaleziono 11 wyników
- 20 maja 2020, 15:24
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
- 19 maja 2020, 22:33
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Reasumując
- mając odpowiedni silnik nie tracę nic na sile czyli po co przekładnia ?
- obrabiając element o względnie małej średnicy (a dużo mi na maszynkę nie wejdzie) poważnie dzieląc mikrokrok względem 4krotnie mniej podzielonego kroku na przekładni nie tracę absolutnie nic na dokładności czyli po co przekładnia ? - uprzedzając odszczeknięcie kolegi mówienie o jakichś setkach jest śmieszne patrząc na domowe konstrukcje maszyn i ich beznadziejną sztywność
Pomijając możliwość ze będzie trzeba przełożyć element przez otwór w futerku a jest to częste - i tu może być kluczowy argument żeby to jednak przełożyć i uwolnić otwór
DALEJ NIE WIDZĘ konieczności przekładania silnika A jeżeli wymienimy krokowca na serwo +-10v to już w ogóle.
Bez urazy, ale Rwój ton tuxcnc jest identyczny jak ton 90 % użytkowników elektrody coś na zasadzie " nie znasz się nie pytaj idz poczytaj"
W tym przypadku nie zostałem przekonany do tego by utrudnić sobie życie.
Nie ma ludzi nieomylnych i nie ma ludzi wszystkowiedzących.
Dodane 2 minuty :
To jest esencja paru postów przed Twoim
- mając odpowiedni silnik nie tracę nic na sile czyli po co przekładnia ?
- obrabiając element o względnie małej średnicy (a dużo mi na maszynkę nie wejdzie) poważnie dzieląc mikrokrok względem 4krotnie mniej podzielonego kroku na przekładni nie tracę absolutnie nic na dokładności czyli po co przekładnia ? - uprzedzając odszczeknięcie kolegi mówienie o jakichś setkach jest śmieszne patrząc na domowe konstrukcje maszyn i ich beznadziejną sztywność
Pomijając możliwość ze będzie trzeba przełożyć element przez otwór w futerku a jest to częste - i tu może być kluczowy argument żeby to jednak przełożyć i uwolnić otwór
DALEJ NIE WIDZĘ konieczności przekładania silnika A jeżeli wymienimy krokowca na serwo +-10v to już w ogóle.
Bez urazy, ale Rwój ton tuxcnc jest identyczny jak ton 90 % użytkowników elektrody coś na zasadzie " nie znasz się nie pytaj idz poczytaj"
W tym przypadku nie zostałem przekonany do tego by utrudnić sobie życie.
Nie ma ludzi nieomylnych i nie ma ludzi wszystkowiedzących.
Dodane 2 minuty :
Dzięki,
To jest esencja paru postów przed Twoim

- 19 maja 2020, 21:02
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Śruba to był temat który zaczepiłeś, raczej nie ma nic wspólnego z tym o czym założyłem temat.
Więc w takim razie pytanie. Czy docelowa dokładność w silniku o kroku 1 czyli 200kno przełożony 4:1 jest taka sama jak silnik o kroku 800 bez przełożenia ?
Więc w takim razie pytanie. Czy docelowa dokładność w silniku o kroku 1 czyli 200kno przełożony 4:1 jest taka sama jak silnik o kroku 800 bez przełożenia ?
- 19 maja 2020, 18:43
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Jak bym miał pojęcie to bym się nie pytał
Skoro byl zarzucony wątek o nM w mikrokroku, czyli względem podanego artykułu i zakładając że to tyczy się każdegorodzaju krokowca mając do dyspozycji około półtorej procenta (w moim przypadku) z silnika, czyli z 8nM - 800kg po przełożeniu które wskazałeś zostaje 12kg, - (taką wagę raczej każdy z tutaj obecnych tu pokona bez większego problemu ) przegwalcenie do pełnego kroku a do tego czujnik zegarowy który pokaże a nie pokazał nic. Nie wierzę że 5 razy trafiłem w pełny krok silnika
Nasuwa się wniosek że w mikrokroku mamy dostępny pełny moment napędu czyli w moim przypadku te 8nM a zakładając że to jest prawda Przekłdnia np. https://tiny.pl/775hn czyli 4:1 na silniku 3nm. Daje dokładnie to samo co silnik 12nM 1:1 nie zależnie od długości ramienia czyli średnicy obrabianego materiału i ustawionego mikrokroku. Idąc dalej, przy obróbce gdzie materiał będzie się kręcił mały silnik straci siłę co wynika z jego charakterystyki a duży nie.
Obrabiając element w 4 osi, nie wiem w jak bardzo partyzancki sposób musiał byś mieć ścieżkę narzędzia wygenerowaną żeby siła działała tak jak w przykładzie który podałeś, Jednakże jest to realne więc jestem przekonany że jest to trafny argument.
Fakt faktem, nie mam bladego pojęcia w jaki sposób realizowany jest podział kroku 256 co jest rozdzielczością większą niż enkoder jest w stanie przepchać a silnik o tyle się umie ruszyć.
Nigdzie nie napisałem że ktoś jest debilem, tylko w tej chwili jeszcze dalej nie widzę zasadności jej użycia na małej maszynie tj obrabiania małych średnic. I szczerze po tym co napisałeś ostatnio to jestem coraz bardziej przekonany żeby pokusić się o zbudowanie urządzenia w konstrukcji 1:1
Tak czy inaczej dzięki za poświęcony czas. Bedę wdzięczny jak ktoś wniesie jeszcze coś do dyskusji

Skoro byl zarzucony wątek o nM w mikrokroku, czyli względem podanego artykułu i zakładając że to tyczy się każdegorodzaju krokowca mając do dyspozycji około półtorej procenta (w moim przypadku) z silnika, czyli z 8nM - 800kg po przełożeniu które wskazałeś zostaje 12kg, - (taką wagę raczej każdy z tutaj obecnych tu pokona bez większego problemu ) przegwalcenie do pełnego kroku a do tego czujnik zegarowy który pokaże a nie pokazał nic. Nie wierzę że 5 razy trafiłem w pełny krok silnika
Nasuwa się wniosek że w mikrokroku mamy dostępny pełny moment napędu czyli w moim przypadku te 8nM a zakładając że to jest prawda Przekłdnia np. https://tiny.pl/775hn czyli 4:1 na silniku 3nm. Daje dokładnie to samo co silnik 12nM 1:1 nie zależnie od długości ramienia czyli średnicy obrabianego materiału i ustawionego mikrokroku. Idąc dalej, przy obróbce gdzie materiał będzie się kręcił mały silnik straci siłę co wynika z jego charakterystyki a duży nie.
Obrabiając element w 4 osi, nie wiem w jak bardzo partyzancki sposób musiał byś mieć ścieżkę narzędzia wygenerowaną żeby siła działała tak jak w przykładzie który podałeś, Jednakże jest to realne więc jestem przekonany że jest to trafny argument.
Fakt faktem, nie mam bladego pojęcia w jaki sposób realizowany jest podział kroku 256 co jest rozdzielczością większą niż enkoder jest w stanie przepchać a silnik o tyle się umie ruszyć.
Nigdzie nie napisałem że ktoś jest debilem, tylko w tej chwili jeszcze dalej nie widzę zasadności jej użycia na małej maszynie tj obrabiania małych średnic. I szczerze po tym co napisałeś ostatnio to jestem coraz bardziej przekonany żeby pokusić się o zbudowanie urządzenia w konstrukcji 1:1
Tak czy inaczej dzięki za poświęcony czas. Bedę wdzięczny jak ktoś wniesie jeszcze coś do dyskusji
- 19 maja 2020, 15:30
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Panowie, powoli
Nie mówiłem że będę 4 oś jako wrzeciono wykorzystywał to nie będzie zagnypiać , tj nie sądzę że będą tam jakieś poważniejsze obroty, raczej założenie pracy jest jako elektroniczna podzielnica,
Adaś:
Co do kosztów, krokowce które nie są hybrydami odpadają na starcie i tego w ogóle nie rozważajmy. hybrydy 3nm z zasilaczem 550 8nm z psu gdzięs 800 pln czyli różnicy mamy 250 pln, minus to co policzyłeś pasek + 2 koła 160 czyli różnicy dalej mamy stówkę, sprzęgła między silnikiem a samym wrzecionem nie trzeba, jak się pofrezuje równo to wejdzie osiowo jedno w drugie, tępa konstrukcja. Jestem ciekawy jak te mikrokroki się mają do rzeczywistości. skoro brama zatrzymuje się na zegarze na 0 za każdym razem niezależnie od miejsca na śrubie - czyli niezależnie od lokalizacji założenia zegara - bankowo nie trafiłem w pełny krok i próba ruszenia jej nie wywołuje nigdzie nawet setki ubytku to ja tu jakoś nie widzę żeby to coś słabsze było w mikrokroku w związku z czym ja dalej nie widzę zasadności użycia przełożenia. enkoder na krokowcu ma 1k rozdzielczości
Nie mówiłem że będę 4 oś jako wrzeciono wykorzystywał to nie będzie zagnypiać , tj nie sądzę że będą tam jakieś poważniejsze obroty, raczej założenie pracy jest jako elektroniczna podzielnica,
Adaś:
Co do kosztów, krokowce które nie są hybrydami odpadają na starcie i tego w ogóle nie rozważajmy. hybrydy 3nm z zasilaczem 550 8nm z psu gdzięs 800 pln czyli różnicy mamy 250 pln, minus to co policzyłeś pasek + 2 koła 160 czyli różnicy dalej mamy stówkę, sprzęgła między silnikiem a samym wrzecionem nie trzeba, jak się pofrezuje równo to wejdzie osiowo jedno w drugie, tępa konstrukcja. Jestem ciekawy jak te mikrokroki się mają do rzeczywistości. skoro brama zatrzymuje się na zegarze na 0 za każdym razem niezależnie od miejsca na śrubie - czyli niezależnie od lokalizacji założenia zegara - bankowo nie trafiłem w pełny krok i próba ruszenia jej nie wywołuje nigdzie nawet setki ubytku to ja tu jakoś nie widzę żeby to coś słabsze było w mikrokroku w związku z czym ja dalej nie widzę zasadności użycia przełożenia. enkoder na krokowcu ma 1k rozdzielczości
- 18 maja 2020, 22:05
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Dzięki za odpowiedz,
A tam, na to w ogóle nie patrzę, średnica i zakończenie wału nie jest żadnym problemem, mam tokarkę i frezarkę z głowicą do dłutowania, kwestia łożysk w tym przypadku to jest tyle co się na skali wykręci także tego. , Korpus samych łożysk + mocowanie albo przekładni albo samego silnika to też w półtorej dniówki idzie zrobić + to co idzie na cnc już wyrzeźbić Nie licząc własnej pracy to ja dalej nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla przekładni. Muszę doczytać temat o tej sile i mikrokrokach. Gość dał dobry punkt zaczepienia. Cenna wskazówka Bankowo jest jakiś diabełek czemu te wszystkie amatorskie rozwiązania mają przekładnie.
Dodane 1 minuta 17 sekundy:
A tam, na to w ogóle nie patrzę, średnica i zakończenie wału nie jest żadnym problemem, mam tokarkę i frezarkę z głowicą do dłutowania, kwestia łożysk w tym przypadku to jest tyle co się na skali wykręci także tego. , Korpus samych łożysk + mocowanie albo przekładni albo samego silnika to też w półtorej dniówki idzie zrobić + to co idzie na cnc już wyrzeźbić Nie licząc własnej pracy to ja dalej nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla przekładni. Muszę doczytać temat o tej sile i mikrokrokach. Gość dał dobry punkt zaczepienia. Cenna wskazówka Bankowo jest jakiś diabełek czemu te wszystkie amatorskie rozwiązania mają przekładnie.
Dodane 1 minuta 17 sekundy:
Takie coś też zauważylem, Adaś maszynotwór miał taki przypadek na swoim filmiku, więc w sumie dwa potwierdzenia tego samego.TOP67 pisze: ↑18 maja 2020, 22:01To nie jest prawda gdy silnik stoi. Czym się różni moment w połowie kroku przy ustawionym mikrokroku 1/2 i np. 1/128? Niczym. W obu przypadkach przez cewki płynie taki sam prąd.gozdd pisze: ↑18 maja 2020, 15:49Owszem, ale jest to moment trzymający przy pełnym kroku. Przy mikrokroku krokowiec staje się bardzo "miękki". Jeśli włączysz podział na 128 (czyli 25600 kroków/obrót) to moment w pozycjach "pośrednich" będzie wynosił około 1% momentu katalogowego (w zależności od sterownika).
https://hackaday.com/2016/08/29/how-acc ... ng-really/ - polecam artykuł.
Jest wyraźna zależność momentu od częstotliwości impulsów, wykres jest podawany w katalogach lepszych producentów. Ale to jest iloczyn prędkości i mikrokroku. Jeśli prędkość jest mała, to mikrosteping może być większy.
- 18 maja 2020, 21:09
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Słuchaj, albo jestem strasznie do tyłu, albo nie łapię Twojego skrótu myślowego.
- 18 maja 2020, 20:14
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
wrzecionem czyli serwosilnikiem ?
- 18 maja 2020, 18:46
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Dzięki za odpowiedz,
Artykuł ciekawy, rzuciłem okiem, wieczorem przeczytam
Na szybko zauważyłem że dotyczy on krokowców w konstrukcji klasycznej, patrząc na leadshinea który oferuje hybrydy, a takie coś mam założone na maszynie (klon hss86 zasilane z 60vdc - każda oś oddzielny zasilacz) , ta reguła "osłabienia" w mikrokroku dalej występuje ?
Tak organoleptycznie przegwałcenie mikroroku 25 wcale nie jest łatwe a gdzie tam 100vdc którym można to napędzić. stąd moje poprzednie pytanie ile tej siły faktycznie jest potrzebne. A z drugiej strony, mając przekładnię 4:1 to z 1,5% robi się 6% czyli w zasadzie różnica lekko śmieszna. Kurde.
Skończy się wyciągnięciem motora przymocowaniem do stołu i metrowy profil
Artykuł ciekawy, rzuciłem okiem, wieczorem przeczytam
Na szybko zauważyłem że dotyczy on krokowców w konstrukcji klasycznej, patrząc na leadshinea który oferuje hybrydy, a takie coś mam założone na maszynie (klon hss86 zasilane z 60vdc - każda oś oddzielny zasilacz) , ta reguła "osłabienia" w mikrokroku dalej występuje ?
Tak organoleptycznie przegwałcenie mikroroku 25 wcale nie jest łatwe a gdzie tam 100vdc którym można to napędzić. stąd moje poprzednie pytanie ile tej siły faktycznie jest potrzebne. A z drugiej strony, mając przekładnię 4:1 to z 1,5% robi się 6% czyli w zasadzie różnica lekko śmieszna. Kurde.
Skończy się wyciągnięciem motora przymocowaniem do stołu i metrowy profil
- 18 maja 2020, 15:21
- Forum: Przeniesienie napędu, Przekładnie Pasowe, Przekładnie Zębate, Listwy zębate
- Temat: 4oś cnc
- Odpowiedzi: 24
- Odsłony: 5582
Re: 4oś cnc
Dzięki za odpowiedz,
z tym że tańszy mniejszy silnik + przekładnia wychodzi drożej/podobniej niż większy silnik, i tu właśnie jest pytanie, w czym tkwi ten diabełek,
Co do samohamowności też nie widzę za bardzo o co chodzi, 3nm silnik 4:1 ma 12nm (mówimy o paskach - planetarki odpadają z założenia) 12niuta jest moment trzymający, którym może dysponować krokowiec bez jakichkolwiek pasków, naciągów luzów, kół, sprzegieł czy tam innych taperlocków.
ile nM jest tak serio potrzebnych żeby utrzymać oś w pozycji przy er20 ?
z tym że tańszy mniejszy silnik + przekładnia wychodzi drożej/podobniej niż większy silnik, i tu właśnie jest pytanie, w czym tkwi ten diabełek,
Co do samohamowności też nie widzę za bardzo o co chodzi, 3nm silnik 4:1 ma 12nm (mówimy o paskach - planetarki odpadają z założenia) 12niuta jest moment trzymający, którym może dysponować krokowiec bez jakichkolwiek pasków, naciągów luzów, kół, sprzegieł czy tam innych taperlocków.
ile nM jest tak serio potrzebnych żeby utrzymać oś w pozycji przy er20 ?