Trudne pytanie bo jeszcze się nie stępił
Ale takiej dynamicznej obróbki to ze 15-20 godzin już zrobił. Nie mam licznika narzędzia jak w Heidehain'ie.
Mocowanie fakt - sztywne. Wysięg narzędzia też minimalny, drgań nie ma.
Znaleziono 12 wyników
Wróć do „Frez ze stali proszkowej”
- 25 wrz 2019, 16:53
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
- 25 wrz 2019, 16:29
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
A wcale nie drogie i mocne. 4-osiowe Baca i Harnaś z AFM Anno Domini 2005 i 2003
Ale jak frez za 200zł pozwala mi na wykonanie kanałków niemal przez rok, to koszt raczej pomijalny.
Kilka razy w miesiącu mam serie po kilkanaście sztuk i nie widzę specjalnie na nim zużycia. Nie biorę go do innych robót.
Ale jak frez za 200zł pozwala mi na wykonanie kanałków niemal przez rok, to koszt raczej pomijalny.
Kilka razy w miesiącu mam serie po kilkanaście sztuk i nie widzę specjalnie na nim zużycia. Nie biorę go do innych robót.
- 25 wrz 2019, 11:54
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
Każdy używa to co uznaje za stosowne i najbardziej mu się kalkuluje. Chyba że nie ma wyboru bo jest uzależniony od tego co mu przełożony dostarczy. Nie twierdzę że wydanie 58,95pln netto za frez 10 musi być złą opcją. W moim przypadku jednak frez za 66,01Eur (- rabat) był lepszym wyborem niż marnowanie kasy na tańsze, mniej trwałe w tej strategii frezowania zamienniki.
Żeby nie było, też mam trochę chinoli. Kwestia dobrania odpowiedniej technologii dla danego narzędzia jest kluczem.
Żeby nie było, też mam trochę chinoli. Kwestia dobrania odpowiedniej technologii dla danego narzędzia jest kluczem.
- 25 wrz 2019, 07:33
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
Jak zacząłem kombinować jak by te kanałki w końcu porządnie ogarnąć, zamówiłem na próbę 2 frezy Garant 202998. Puszczałem dynamicznie jak wyżej pisałem, potem okrawacz żeby się nie bawić w gratowanie i na końcu jakiś wykańczający 6/8 piór.
Tyle że po kilku razach zauważyłem że ten Garant bardzo dobrze trzyma mi zgrubny wymiar i zrezygnowałem próbnie z wykańczającego, tzn. operacje zachowałem, ale zastosowałem do niej tego Garanta.
No i tak zostało do dziś, na tym jednym frezie przerobiłem mnóstwo rowków nie zmieniając kompensacji, i trzyma nadal zadaną setkę na płytkę wzorcową. Nawet stożka nie wyczuwam przy kontroli.
Swoją drogą, bardzo przyjemnie słychać jak pracuje, nie czuć żeby jakieś obciążenia maszyna miała a wiór spory.
Tyle że po kilku razach zauważyłem że ten Garant bardzo dobrze trzyma mi zgrubny wymiar i zrezygnowałem próbnie z wykańczającego, tzn. operacje zachowałem, ale zastosowałem do niej tego Garanta.
No i tak zostało do dziś, na tym jednym frezie przerobiłem mnóstwo rowków nie zmieniając kompensacji, i trzyma nadal zadaną setkę na płytkę wzorcową. Nawet stożka nie wyczuwam przy kontroli.
Swoją drogą, bardzo przyjemnie słychać jak pracuje, nie czuć żeby jakieś obciążenia maszyna miała a wiór spory.
- 25 wrz 2019, 01:07
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
Zostawiam stożek z wiertła w dnie kanałka. Oczywiście uzgodnione czy tak będzie ok.
Dla przykładu rowek wpustowy 50x8 będzie miał w na końcu w dnie stożek z wiertła 7,8.
Dla przykładu rowek wpustowy 50x8 będzie miał w na końcu w dnie stożek z wiertła 7,8.
- 16 wrz 2019, 10:44
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
Jesteś pewien tego co piszesz?
- 16 wrz 2019, 09:08
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
No to jest problem w firmie gdzie pracuje bo mam wrażenie że jestem jedyną osobą która takie sprawy bierze pod uwagę. Szefa interesuje tylko jak szybko detal zrobię, jak duże koszty narzędzi generuję, i czy fuchy jakieś nie próbuje robić w godzinach pracy. Czasem to nawet nie ma pojęcia co mam na maszynie i muszę się spowiadać co i jak.
Jak coś idzie nieadekwatnie do wyceny to ewentualnie jakieś działania są podejmowane. Nie jestem omninusem, błędy także technologiczne zdarza mi się popełniać - tak to jest jak się jest samemu.
Wycenę często robię samodzielnie, szef tylko dorzuca zazwyczaj od siebie tzw. współczynnik bosa
Jak coś idzie nieadekwatnie do wyceny to ewentualnie jakieś działania są podejmowane. Nie jestem omninusem, błędy także technologiczne zdarza mi się popełniać - tak to jest jak się jest samemu.
Wycenę często robię samodzielnie, szef tylko dorzuca zazwyczaj od siebie tzw. współczynnik bosa
- 16 wrz 2019, 08:48
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
kamar pisze:Ale pie....sz
Jak myślisz, komu bardziej zależy na czasie obróbki ? Tobie czy mnie ? Gdyby mnie to się opłaciło to nikt by tu inaczej nie robił
Tylko, że ja znam możliwości swoich maszyn i specyfikę roboty.
Jak kopiesz rów łopatą to też Ci będzie zależeć żeby szybko to zrobić bo obiad stygnie.
Ale jak weźmiesz koparkę to włożysz mniej wysiłku i wykonasz to szybciej.
Może czasem warto pomyśleć by odstawić tą starą łopatę?
No dobra, pier...ę trochę od rzeczy
Ale trochę w tym prawdy że ludzie mają afekt do takich strategii po nastu latach klasycznej obróbki.
Też nie mam w robocie mega szybkich i sztywnych maszyn. Tyle że podobnie jak Ty znam ich możliwości i udało mi się na tyle je wyczuć by jednak to HSM stosować w miarę możliwości bo ja widzę w tym korzyść.
Myślisz że Tobie zależy bardziej na czasie obróbki niż mi? Bo co? Bo to bezpośrednio Twój pieniądz a nie mój jako etatowca? Mylisz się, nie znasz mnie.
- 16 wrz 2019, 08:11
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
Owszem, jak mam do zrobienia większą ilość (bardzo rzadko) i jest walka o czas, to zamawiam odpowiednie dedykowane narzędzia.
Ale z z reguły nie używam specjalnych frezów by sobie dynamicznie coś wykonać. W aluminium to już w ogóle, a tu zyski czasowe są czasem niewiarygodne. Serie się zdarzają, ale najczęściej to 10-50, więc raczej drobnica.
Z tą współpracą większej ilości osób to masz rację. Ja robię od A do Z wszystko sam, więc problem komunikacji na tym poziomie odpada.
Szkoda że niektórzy nie próbują na zasadzie - NIE BO NIE. Rozumiem jednak jak człowiek całe życie zawodowe robi klasycznie tak jak go nauczono, i nagle wyskakuje ktoś z takim posuwem jak na przyspieszonym przewijaniu VHS, to można mieć swojego rodzaju niechęć bo doświadczenie podpowiada że coś tu nie gra i jest zupełnie inaczej.
Ale z z reguły nie używam specjalnych frezów by sobie dynamicznie coś wykonać. W aluminium to już w ogóle, a tu zyski czasowe są czasem niewiarygodne. Serie się zdarzają, ale najczęściej to 10-50, więc raczej drobnica.
Z tą współpracą większej ilości osób to masz rację. Ja robię od A do Z wszystko sam, więc problem komunikacji na tym poziomie odpada.
Szkoda że niektórzy nie próbują na zasadzie - NIE BO NIE. Rozumiem jednak jak człowiek całe życie zawodowe robi klasycznie tak jak go nauczono, i nagle wyskakuje ktoś z takim posuwem jak na przyspieszonym przewijaniu VHS, to można mieć swojego rodzaju niechęć bo doświadczenie podpowiada że coś tu nie gra i jest zupełnie inaczej.
- 16 wrz 2019, 07:15
- Forum: Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc
- Temat: Frez ze stali proszkowej
- Odpowiedzi: 48
- Odsłony: 2358
Re: Frez ze stali proszkowej
kamar pisze:Też miałem mały epizod z taką obróbką i nigdy więcej.
Panowie... No co Wy?Petroholic pisze:Przerabiałem temat w firmie, gdzie urwanie każdej sekundy z cyklu było na wagę złota Ale to nie na moje nerwy
Te względnie nowoczesne metody obróbki są dużo wydajniejsze od klasycznych. Na początku też miałem problemy w ustawianiu optymalnych parametrów. Frez pękł, albo za szybko się kończył, maszyna za mocno hałasowała, kolizje (problem z postproc.) itd.
Ale praktykując idzie się tego nauczyć i być bardziej efektywnym.
Owszem, nie ładuję wszędzie HSM gdzie tylko możliwe, ale jakby ktoś miał wgląd w moje projekty to by zobaczył że praktycznie co drugi detal ma jakąś strategię dynamicznego frezowania.
Zanim zacząłem pracować tu gdzie pracuję, rowki wpustowe/kanałki to szef robił spiralnie schodząc w dół, rampa itp. Sporo się u nas tego wykonuje, jest co porównywać. No i frez na tych 0,5-1,0 najzwyczajniej się tępił i albo nie można było zachować wymiaru (ciągłe korekcje), albo łamał. Przez kilka lat używałem tych samych plików do powtarzalnych robót. Później zacząłem jednak powoli zmieniać strategie i zabrałem się za gruntowne modyfikacje "starych" programów. Teraz zabierając się za kanałek wiercę rdzeń i dynamicznie obrabiam go na pełnej głębokości. Po roku takich praktyk szef mnie się pyta czym robię te kanałki bo frezów żadnych nie zamawiam. A schodziły ich rocznie dziesiątki. To tylko najbardziej banalny przykład.