jeszcze jedno pytanko... czy można stosować posuwy dużo mniejsze niż wyliczone / tabelaryczne ?

Czytam, czytam i tutaj :

WZÓR pisze:znajdziesz tam wiele informacji na temat wybranego frezu , które się Tobie przydadzą.

zawsze pies pogrzebany... do każdego frezu potrafię znaleźć dane techniczne itp. ale nie potrafię mimo Twoich wskazówek zrobić tego odwrotnie - znam/podałem wszystkie dane mnie interesujące i wg katalogów itp znalazłbym pewnie z 20 frezów pasujących -> ale który mam wybrać nadal nie wiem. Mogę zapytać wprost ?
Który frez wybrałbyś do zadań przeze mnie opisanych? dodam, że to żadna produkcja - czasem coś tam raz /dwa w miesiącu potrzebuje pofrezować (kilka otworów) i czy denaturat do dobre smarowanie/chłodzenie...

Dziękuję, ja naprawdę jestem zielony a to nie jedyny frez, który wydawałby się mi odpowiedni więc się nie gniewaj że patrzę na te parametry (nadal) z dystansem i ciężko je trawię choć same strzałki domyśliłem się co oznaczają . Teraz wiem czemu zwiesz się WZÓR
Dzięki.
Jeśli ktoś ma jeszcze inne doświadczenia z obróbki AL to chętnie wysłucham.

WZÓR pisze:Link pobrałem z ,,archiwum''
https://www.cnc.info.pl/to...0970.htm#155565

Ten działa :
http://www.4metal.pl/firm...trony_glownej=0

Tak, na stronę umiem wejść ale myślałem, że podałeś link do konkretnego frezu... Który jest do moich potrzeb ?

[ Dodano: 2011-07-31, 16:54 ]

oprawcafotografii pisze:Na probe mozesz upolowac frezy po 10-20zl na allegro.

na próbę to właśnie miałem (przeszłość) takie frezy i :

oprawcafotografii pisze:teoretycznie da sie dobrac parametry etc i jechac na sucho
- sam sie tak meczylem. Ale to krotka pilka - i tak za dlugo sie nie
pofrezuje...

więc po to założyłem ten temat. po smarowaniu/chłodzeniu denaturatem jest lepiej ale nie chcę eksperymentować a zwłaszcza wydać więcej kasy niż te 10-20zł za NIEODPOWIEDNI frez. Nie wykonuję wiele prac w alu więc nie będę automatyzował chłodzenia i podam je ze strzykawki .. .jak będzie więcej roboty to i tak zainwestuję w nową maszynkę.

link nie działa

Witam.
Jestem elektronikiem a na obróbce skrawaniem chyba nie uważałem . Do tej pory obrabiałem na swojej maszynce tylko tworzywa sztuczne co i tak dla mnie nie było prostym zadaniem - teraz przyszła pora na aluminium. I tutaj piszcie proszę o swoich doświadczeniach ponieważ przeglądnąłem forum i nie tylko i co osoba to opinia. Wiem, że frez powinien być jedno lub max dwu-piórowy a co dalej ? Zamierzam obrabiać "standardowe" kształtowniki dostępne w hurtowniach metali kolorowych - nie wiem co to za rodzaj alu... Obróbka ma polegać na wierceniu otworów i "fasolek" 2,5-6mm frezem 2,4mm, wybieranie gniazd frezem 4mm lub 8mm, "cięcie" ścianek max 5mm. Czy możecie powiedzieć jakie frezy będą najodpowiedniejsze żeby można było nimi wjeżdżać osiowo oraz jakie parametry - obroty - posuwy robocze XY i Z / ile max zbierać jednorazowo ? Czym mogę ręcznie smarować/chłodzić (denaturat) ? Nie zależy mi na jakości krawędzi - bardziej zależy mi na parametrach które nie będą "katować" narzędzi.