Oby tak dalej sytuacja wyglądała. Młodzi nie są wcale roszczeniowi, to jest mit tworzony przez januszy-pracodawców, którzy rzucają ochłapy za cięzką i jeszcze chca zeby ich całować za to po rękach. Młodzi nie są głupi, dla wielu taka praca jest teraz traktowana w formie "przyuczenia", potem będą uderzać gdzieś do biura, a na produkcji niewielu zostanie (czyli najwieksi nieudacznicy), bo jak im się nie uda to pójdą do normalnej pracy, na jedną zmianę, w klimatyzowanym pomieszczeniu po 8 godzin klepania w komputer za te same pieniądze. Po co ma ktoś robić w brudnej robocie za 1800 jak sobie w markecie na wykładaniu towaru zarobi więcej?

No i mniejszy wstyd powiedzieć znajomym że się pracuje jako Merchandiser niż robol z cnc
Fachowców już z Polski wypchnięto, mniej szanujących się małolatów którzy chcieli w tym robić też pognano na zachód, ci bardziej kumaci się do tego na szczescie nie pchają

Zostają wam Ukraincy, ktorzy też przy pierwszej lepszej okazji uciekną z Polski. Ale to będzie wtedy trzask pękających z żalu tyłków
