a na dodatek, gdybyś miał czas pogrzebać w linku, który ci podesłali http://www.darmowe-ebooki.com/programow ... owanie.pdf (tak od strony 42 zacznij przeglądanie), to byś wiedział, dla konkretnych frezów i średnic jakie parametry są zalecane. Z posuwu właściwie nie uciekaj, za to polecam 60 procent podawanych obrotów, chyba, że na frezach ci nie zależy.

Najczęściej warto przyjąć ok. 60 procent wartości katalogowych (prędkość skrawania). I musisz myśleć. Często np. za mały ustawiasz posuw, narzędzie zamiast skrawać, to trze o materiał i szybko się tępi. Innym razem pęka, bo maszyna mało sztywna, drży i drgania powodują wykruszanie się krawędzi tnącej. Ta sama stal może być wyżarzona, albo ulepszona, a czasem utwardzona (krawędzie po np. cięciu plazmą). Do tego dochodzi sposób chłodzenia. Na wszystko musisz brać korektę. Kiedyś nauczysz się korygować parametry na podstawie np. wyglądu wiórów, na razie obserwuj. Ja myślę, że prostych metod opanowania zasad obróbki skrawaniem nie ma. Są stare podręczniki dla tokarzy i frezerów, ze szkół zawodowych. Warto je przejrzeć.