To denaturat oddaj lokalnemu menelowi do wypicia, a pocięte płaskowniki postaraj się gdzieś wrzucić do pieca i wyżarzyć. Powinno być ok. 300 stopni, ale jak będzie więcej, to nic się nie stanie. Masz piec od centralnego? To wrzuć tam, nie powinno się stopić. W ostateczności "do ciotki ze wsi pod blachę"
Jeśli lubisz czytać polecam fajny tekst:
http://bcpw.bg.pw.edu.pl/Content/4100/P ... _str17.pdf który ci wszystko wyjaśni.