To się robi tak. Piszesz dodatkowy podprogram na cechę. Masz dwie możliwości, albo rysować małym frezikiem, albo wiercić literki małymi otworkami. Możesz wywołać konkretne znaki (litery cyfry), również zapisane jako podprogram. Piszesz to we współrzędnych przyrostowych (nie absolutnych), tak żeby najpierw najechać na początek tekstu (pierwszy znak), później po wykonaniu podprogramu literki znajdujesz się za nią, w miejscu, gdzie możesz wywołać następną literkę. i tak do końca napisu.

Wbrew pozorom na początku trochę roboty, ale później często przydaje się w cechowaniu detali.