Znaleziono 3 wyniki

autor: jasiu...
05 lis 2007, 19:22
Forum: Obróbka metali
Temat: stal NC10
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 15967

Nie wiem skąd twoje wiadomości - ja po prostu na studiach miałem dość dużo zajęć z metaloznawstwa, poza tym mam dość dłuuugą praktykę i wiem, że stal, o której mówisz nie jest stosowana w produkcji. Akurat powód jest bardzo prosty. Ona rzeczywiście utwardza się pod wpływem nacisków, a więc pod wpływem ostrza noża czy freza również.

Poza tym stal Hadfielda nie jest produkowana inaczej, niż właśnie w postaci kształtek - zębów do łyżek koparek, lemieszy, szyn. Jak więc myślisz zdobyć odpowiedni do wytoczenia "kawałek", skoro z tej stali nie produkuje się ani prętów, ani blach, z których mógłbyś obudowę wyciąć? Z szyny może się to nie udać.

I stal Hadfielda to wcale nie to samo, co stale sprężynowe :!:

Uwierz mi, ta stal, aczkolwiek znana od lat, nie jest wcale nadzwyczajnym materiałem. Ma swoje zastosowanie na zupełnie inne wyroby, niż obudowa łożyska i naprawdę stale płytkohartujące się, bądź stale do obróbki cieplno-chemicznej (azotowanie, nawęglanie, bądź obróbka kompleksowa).

Na marginesie - żeby poprawić własności ślizgowe, zwiększyć odporność zmęczeniową i uodpornić na korozję stosuje się np. nasiarczanie powierzchni trących.
autor: jasiu...
05 lis 2007, 15:02
Forum: Obróbka metali
Temat: stal NC10
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 15967

[quote="Seba-Jongen"]Kolego -najlepsza dla Ciebie mogłaby być stal Haetfielda (jakoś tak się to pisze) - jesteś z Śląska to może gdzieś Tobie odpady udpalą.[/quote]

Stal Hadfielda jest stalą, z której produkuje się szyny tramwajowe, a nie obudowy do łożysk. Gdybyś zajrzał na: http://pl.wikipedia.org/wiki/Stal_odpor ... %C5%BCycie to byś przeczytał, że: "Jest tak twarda, że nie daje się jej obrabiać skrawaniem. Gotowe elementy odlewa się w formach, dlatego choć nazywana jest stalą, technicznie jest staliwem." czyli najkrócej mówiąc - po ptokach.

Współosiowość i dokładność obróbki możesz uzyskać, właśnie po nawęglaniu, jeśli będziesz detal szlifował. Acha - po wyszlifowaniu otworu możesz nabić go na trzpień z nakiełkami i wyszlifować wierzch, jeśli inaczej się nie da.

Azotowanie prowadzi się w na tyle niskich temperaturach, że gdybyś wybrał tą opcję najprawdopodobniej mozesz odkształcenia termiczne pominąć. Warstwy azotowanej się nie "hartuje", można ją powoli wystudzić i odkształcenia są minimalne.

W ostateczności możesz ulepszany detal dać do tzw. chromowania technicznego. Efekt twardej odpornej powierzchni, przy wytrzymałym, odpornym na zmęczenie rdzeniu masz w miarę zapewniony.
autor: jasiu...
04 lis 2007, 21:00
Forum: Obróbka metali
Temat: stal NC10
Odpowiedzi: 33
Odsłony: 15967

Absolutnie nie NC10 :!:

jest to stal narzędziowa, która na konstrukcje w rodzaju obudów zupełnie się nie nadaje. Po prostu dość szybko ci popęka. Poza tym jest droga. To jest stal na stemple i matryce tnące.

Bez problemu możesz kupić stale typu 45 albo 40H w stanie ulepszonym (ok. 28-32 HRC), które są i tańsze i do tego celu będą nadawały się zdecydowanie lepiej. Taką obsadę możesz powierzchniowo zahartować.

Jeszcze lepsze będzie np. 38HMJ - kupujesz ulepszoną, obrabiasz i dajesz do azotowania.

Jeśli chcesz naprawdę trwałą i dość tanią konstrukcję to polecałbym 20HG - obróbka na surowo i nawęglanie z hartowaniem. Problem w tym, że po nawęgleniu (musisz zostawić naddatki) wymiary pasowane musisz przeszlifować, choć da się je również przetoczyć płytką ceramiczną, diamentową, a nawet z dobrego gatunku węglika.

Wróć do „stal NC10”