Znaleziono 2 wyniki

autor: jasiu...
17 lut 2010, 18:37
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Potrzebna pomoc w doradzeniu zakupu odpowiedniej maszyny
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 4764

proponowałem drutówkę, na której zrobi sobie wykrojniki do tych elementów. Poza tym to taka blaszka idzie na drutówce naprawdę szybko, a przy okazji łatwo ją zamocować i nie powyginać. Myślę, że pracując przez cały dzień maszyna trochę tych sztuk by nacięła.

Oczywiście że później na szczoteczkę. I tu są schody, bo praca ręczna, a trudno utrzymać jednakowy nacisk na blachę, żeby żłobki robione szczotką obracającą się (stalowe włosie) były równe i jednakowe na całej powierzchni. Przy okazji super efekt daje powtarzające się dociśnięcie do blachy płaskiego krążka papieru ściernego. A to już uzyskać łatwiej, bo wystarczy wykorzystać ploterek, założyć dremela i w siatce powiedzmy co 10 mm (ważne) lekko opuszczać wirujący krążek papieru na blachę. Powstają bardzo ciekawie zachodzące na siebie półksiężyce. To temat, bo pisałeś: Forum powstało poto by sobie nawzajem pomagac i sie wypowiadac w kwestiach ktore sa dla nas znajome,takie jest chyba glówne założenie każdego forum,czyż nie ?. . Ja się z tobą zgadzam.

Tak zwany CNC High Speed Machining, to pojęcie marketingowe. Najkrócej chodzi o obróbkę z bardzo dużymi prędkościami, tak by wiór się wręcz spalał. Daje dobrą powierzchnię, wydajność i wymaga specjalistycznych obrabiarek i narzędzi. I jest naprawdę zupełnie nieprzydatne w twoim wypadku.

Jeśli chcesz 50 sztuk na dzień, to załóż sobie 10 godzin w warsztacie. Gdyby była to drutówka, to musi wyciąć 5 sztuk na godzinę. 12 minut na sztukę - raczej mało realne. Choć z drugiej strony, ona tnie, a ty w tym czasie bawisz się z powierzchnią. Może by na początek 30 sztuk wystarczało? Tyle na maksymalnych parametrach drut pociągnie (tu nie ważna jest dokładność), choć z drugiej strony aluminium nie tnie się na drucie najlepiej. Ale chyba i tak lepiej, niż frezować ploterkiem. Chociaż - trzeba by zrobić próbę - na ile szybko da się puścić drut w konkretnym materiale, a na ile szybko pójdzie w nim frezik.
autor: jasiu...
16 lut 2010, 19:57
Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
Temat: Potrzebna pomoc w doradzeniu zakupu odpowiedniej maszyny
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 4764

Zgadzam się z poprzednikiem, że dyskusja poszła w stronę ceny, a powinna w stronę jakości. Moim zdaniem absolutnie nie frezarka. Osoby, które to piszą niech sobie wyobrażą mocowanie tej cienkiej blachy, tak by utrzymała się przy frezowaniu, a z drugiej strony nie została uszkodzona przez wióry i elementy mocujące (chyba nie łapki). Nie wspomnę, że frezowana powierzchnia zawsze ma grat, który - no właśnie pilnikiem chcesz usuwać. Nie wspomnę, że aluminium musisz chłodzić (najlepiej denaturatem), a nierdzewka to już zupełnie inna bajka.

Nie polecałbym też lasera. Dlaczego, ano proste. Mnie się nie podobają krawędzie blachy ciętej laserem. Najlepiej wypadłaby woda, ale tu znów możemy mówić o pieniądzach.

Gdyby sztuk było trochę więcej, to moim zdaniem można byłoby przemyśleć wykonanie prościutkich wykrojników. Przynajmniej samo wykrawanie na prasie trwałoby bardzo szybko. I tu przydała by się po prostu drutówka. Na drutówce można również wycinać elementy, jakie chcesz produkować, z tym, że założona cena raczej będzie niemożliwa do osiągnięcia. Nie wiem, jakie to duże, ale drutówka do szybkich maszyn nie należy.

Spytaj, ile kosztuje metr kwadratowy blachy nierdzewki, czy aluminiowej. Ta blacha do obróbki się nie nadaje - jest za duża. Musisz i tak gdzieś ją pociąć (gilotyna) na arkusze, jakie wejdą ci na maszynę, jakimi dasz radę operować. Za to zapłacisz. Musisz zarobić na koszty prowadzenia firmy (ZUS, podatki, czynsz jeśli nie masz lokalu, dystrybucję). W końcu ile tego można sprzedawać i produkować samemu. Dołóż koszt energii (ploterek na 220 Volt się nie nadaje, a energia też kosztuje). I teraz dołóż koszt jednostkowego wytworzenia elementu. Zmieścisz się w cenie?

Nie pokazałeś jakie to duże, ale gdybyś myślał o prasie i wykrojnikach, to przy dużym okroju prasa też nie może być za mała. No ale robienie wykrojnika ma sens, jeśli jednego rodzaju chcesz wykonać przynajmniej kilka tysięcy. Uważam więc, że albo drutówka, przy produkcji kilkunastu sztuk dziennie, drutówki nie musisz cały czas pilnować, jak się drut zerwie, to stanie, problem tylko przy przewlekaniu na kolejne wykroje. No chyba, że stać cię na maszynę do cięcia wodą, ale w to wątpię. Przy dużych seriach warto pomyśleć o wykrawaniu.

Wróć do „Potrzebna pomoc w doradzeniu zakupu odpowiedniej maszyny”