Znaleziono 3 wyniki

autor: jasiu...
11 lut 2009, 18:07
Forum: Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM
Temat: Jaki program na początek do nauki
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 12433

Fajne, tylko że na obrabiarce choćby z HH to takie rzeczy robi przeciętny operator nie korzystając zupełnie z CAM-a. Wystarczą cykle, czasem wejście w programowanie za pomocą parametrów.

Problem się zaczyna, jak chcesz zrobić na maszynie kształt, a niech to będzie najprostsze gniazdo na formę, a choćby na taki trójnik, jak jest pokazane na przykładzie freemilla. Tu już bez CAM-a sobie nie poradzisz, a DXF się do tego zupełnie nie nadaje. Tu musisz zapisać płaszczyznę, a nie rysunek za pomocą polilinii.

Pół biedy z takim przykładem, ale teraz spróbuj choćby wymyślić formę na kołpak do kół samochodu. Dojdzie ci skurcz tworzywa, konieczność zapewnienia w miarę stałej ścianki (bo skurcze będą powodować odkształcenia, niedolewy, jak gdzieś zacznie wcześniej krzepnąć). W czym taki kołpak narysujesz i po co? Nie chodzi przecie o rysunek ale możliwość wykonania formy i przy okazji, ale właśnie "przy okazji" dokumentacji.

Nie lepiej od razu zamodelować i z modelu przejść na formę?
autor: jasiu...
11 lut 2009, 15:48
Forum: Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM
Temat: Jaki program na początek do nauki
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 12433

swiety82 pisze:Co do maszyn i frezów-obycie mam i mniej więcej wiem, gorzej ze stroną elektroniczną.
To jesteś w komfortowej sytuacji. Maszyny ze sterowaniem, to takie maszyny, w których zapisujesz wszystkie ruchy, jakie wykonałbyś na maszynie konwencjonalnej. Maszyna CNC tym tylko się różni od konwencjonalnej, że nie kręcisz korbą, ale za ciebie kręcą silniki. Oczywiście wcześniej musisz wiedzieć jak to kręcenie ma przebiegać - skąd i dokąd ma się przemieścić po kolei narzędzie. Ja myślę, że większy problem jest w parametrach, a nie w obsłudze, którą opanować łatwo.
swiety82 pisze:Napisz mi jeszcze, jak przenieść rysunek na ekran komputera? Jakiś konkretny program.
Jeśli chcesz się bawić w poważną obróbkę, to musisz frez (albo nóż w tokarce) puścić po fikuśnym czasem kształcie. Powiedzmy robisz formę na jakiś nowoczesny detal. Możesz np. wyrzeźbić taki detal (choćby z drewna) i zastosować do jego wyrżnięcia ze stali starą kopiarkę z pantografem, a możesz inaczej. W programie - modelerze starasz się wykonać model twojego przedmiotu. Niech to będzie np. spojler samochodowy. W taki sposób operujesz na bryłach, żeby (zaokrąglając, wyciągając, wyginając itp.) uzyskać interesujący cię kształt. Ot cała filozofia - nie rysujesz, bo nie warto przedmiotu, jak kiedyś w np. w autocadzie, ale tworzysz jego przestrzenny model. Oczywiście taki model możesz obejrzeć z każdej strony, a później zrobić z niego (komputer sam zrobi) rysunki techniczne, z wymiarami.

Jak to zrobić - a przeczytaj choćby opisy do Rhino, tam to dość dokładnie opisali.
swiety82 pisze:Czyli muszę zacząć od modelowania. Nikt nie wspomina o AutoCadzie, czyżby był za trudny lub nienadający się na dalszą pracę z CAM? Czy Mastercam to lepsze rozwiązanie?
Ja ci najpierw polecam ściągnąć mały, ale fajny freemill - jest za darmo. Wcześniej zajrzyj na http://forum.rhino3d.pl/index.php?topic=305.msg1225 - pooglądaj rysunki, to będziesz wiedział, czemu lepiej modelować, niż kreślić w autocadzie. Autocad jest fajny, ale nie wszystko z nim zrobisz. Jeśli przejrzysz link powyżej zrozumiesz wszystko, jak to działa po kolei.

Freemill jest programem darmowym, może dość ograniczonym, ale jest to stuprocentowy CAM. Wszystkie programy działają na podobnej zasadzie, a oglądając jak to się robi w freemillu, równocześnie poznasz, jak to będzie w innych profesjonalniejszych programach.
autor: jasiu...
10 lut 2009, 19:23
Forum: Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM
Temat: Jaki program na początek do nauki
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 12433

trochę zmienię to, co napisał WZÓR, bo w sumie coraz częściej robi się nieco inaczej. Po pierwsze, najczęściej obecnie wyjściem jest model, bądź rysunek, wykonany przez plastyka. Na tej podstawie w programie (modelerze) powstaje model elektroniczny - poszczególne płaszczyzny są opisane automatycznie w formie elektronicznej. Po pokryciu tych płaszczyzn "kolorem" - renderowanie - ocenia się przedmiot i ewentualnie poprawia. Z modelera przedmiot trafia do programu, który wygeneruje dokumentację (czasem są to programy połączone). Nanosi się wymiary, gatunek materiału, dodatkowe elementy (np. wypychacze w formie) itp.

Tak spreparowany elektroniczny model służy, by po nim puścić narzędzie. Zrobi to program CAM, wystarczy mu zadać, z jakiego materiału wyjściowego, jakimi narzędziami, w którym kierunku i z jakimi parametrami będzie zbierany materiał. Ot mniej więcej wszystko.

Jeśli nie masz pojęcia o programach inżynierskich, zacznij od nauki modelowania. Metod doboru narzędzia, parametrów, kierunków, dobrze nauczyć się w momencie, kiedy już przynajmniej wiesz, co chcesz wyrzeźbić. Proponowałbym Rhino, bo najłatwiejsze i jest po polsku. Jak się upierasz na CAM, to raczej Mastercam - jest najłatwiejszy dla laików. Ale najpierw musisz wiedzieć, co program ma robić i w jaki sposób, nie polecam nauki od końca, czyli od programu.

Zamiast kursu, na tym etapie, raczej chyba warto poszukać praktyki, choćby na maszynach konwencjonalnych. Trzeba zobaczyć, jak frez się kręci, jak wióry spływają z noża, to pomaga.[/list]

Wróć do „Jaki program na początek do nauki”