Znaleziono 3 wyniki

autor: jasiu...
26 lis 2008, 18:30
Forum: CNC podstawy
Temat: Lekcja nr.3
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 8189

luk_asz01 pisze:No, oki. przyjme ze nie musze wykorzystywac konika do podparcia przedmiotu. Moze ktos mi powie przy okazji cos na temat cisnienia w ukladzie hydrauliczym uchwytu?
A powiem, jak wiesz, uchwyt się zaciska, jak taki pociągiel, w który jest wkręcona część zaciskająca uchwyt się cofa, a luzuje, jak ta część idzie do przodu (w zależności od typu szczęk, bo są zewnętrzne i wewnętrzne może być akurat odwrotnie).

Ten pociągiel to część tłoczyska, wychodzącego z cylindra hydraulicznego. W zależności od rodzaju maszyny może ten układ cylinder-tłoczysko być większy, albo mniejszy. To samo ciśnienie pochodzące z agregatu da przy mniejszej powierzchni części tłoczącej mniejszą, a przy większej większą siłę ciągnącą za uchwyt by go zamknąć. To akurat jest zrozumiałe, że siła zależy od powierzchni czynnej tłoczyska.

W tokarce Gildemeister mam manometr wyskalowany w barach. Dla szczęk miękich ustawiam pomiędzy 12, a 18 barów, a dla twardych od 20 do 28.

Tylko co z tego, jeśli nie znasz siły zamykającej wrzeciono, a co się z tym wiąże siły z jaką szczęka oddziałuje na detal, bo nie znasz powierzchni tłoczyska. Owszem jest wzór, nawet prosty, ale kto by go pamiętał. Najczęściej stosuje się obserwacje ciśnienia w układzie hydraulicznym, ale siła z tym związana będzie inna dla każdej maszyny, bo inne jest tłoczysko zamykające uchwyt. Dlatego twoje pytanie o tyle nie ma sensu, że te wartości musisz sam określać, dla każdej maszyny indywidualnie, na podstawie praktyki - jak ci się robią odciski od szczęk twardych i w jakich warunkach detal nie powoduje odkształcania (i się lekko wysuwa) ze szczęk miękkich. A że szczęki też mają różną powierzchnię (są szersze i wąziutkie, to w różnych przypadkach będzie potrzebna różna siła, zapewniająca ich dobre zamknięcie, bez nadmiernych odkształceń.

Nie wiem, czy zrozumiałeś, ale są rzeczy, które na teorię dość trudno się przekłada.
autor: jasiu...
25 lis 2008, 21:57
Forum: CNC podstawy
Temat: Lekcja nr.3
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 8189

gwarantuję, że mocując nawet za 5 milimetrów (ale w twardych szczękach) spokojnie ten przedmiot obrobisz z jednej strony (prawa na rysunku) a później zmiana szczęk na przetoczone miękkie (zmiana ciśnienia w układzie hydraulicznym uchwytu przy okazji) i planowanie od strony D=58. Można odcinać przecinakiem, ale wcinanie się na prawie 30 mm (przy obróbce z pręta) łatwe nie jest. Maszyna musi być sztywna.

No ale jak masz pręt, to musisz właśnie w ten sposób. Przelotowe wrzeciono i po problemie.
autor: jasiu...
24 lis 2008, 17:46
Forum: CNC podstawy
Temat: Lekcja nr.3
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 8189

Łukasz, ja ciebie proszę, wyrzuć tę książkę!

Z tej książki akurat niczego się nie nauczysz! Ktoś napisał knota, a ty wydałeś na byle co pieniądze. Wiem uważasz, że jeśli ktoś napisał i wydał książkę, to powinna ona cechować się jakąś przydatnością. Niestety, z twoich notatek widać, że ta książka nie nadaje się do niczego - ot choćby przykład z mocowaniem. A ja często mocuję w twardych szczękach detale "za jeden ząbek" (około 5 mm). Są to detale o średnicy kilkuset milimetrów i uwierz mi, nie trzeba tego podpierać. Nie wyrwie!

Oczywiście, to zależy od typu maszyny, ale często zarówno podtrzymka i konik są programowane i widziane przez program jako narzędzia (u mnie są to T98 i T99). Muszą takie być bo przecie maszyna musi wiedzieć, gdzie jedno i drugie ustawić.

I nie wiem, co to jest kondycjonowanie.

Wróć do „Lekcja nr.3”