zwyczajny pisze: ↑10 gru 2020, 18:36
I to jest sposób na biznes. Kup najzwyklejszy towar i sprzedawaj jak najdrożej, i jeszcze cię będą chwalić, że masz lepszą jakość bo droższe.
Widzę, że o biznesie masz pojęcie hmmmm.
Ubrania robocze kupują z reguły firmy, bo taki mają obowiązek. Kodeks pracy nakłada na pracodawcę obowiązek nieodpłatnego dostarczenia pracownikom odzieży i obuwia roboczego, które spełniają wymagania określone w Polskich Normach, w sytuacji gdy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu bądź ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy.
I nie ma, że pracownikowi się należy jeden komplet na rok. Jeśli dasz mu byle co, to będziesz miał oberwańców na hali. Zaprosisz tam jakiegoś klienta? A czasem trzeba biznesem się pochwalić. I co sobie taki pomyśli, jak zobaczy łachmaniarzy? Że kantujesz pracowników i jego też będziesz chciał okantować? A co powie jakaś przypadkowa inspekcja pracy?
Kiedyś indywidualnie ciuchy robocze kupowało się na targowiskach od tzw. niebieskich ptaków. Dziś każdy pyta przede wszystkim o producenta odzieży. Nie musi to być od razu np. Strauss (choć ja polecam), ale nie może być to cieniutka bawełenka z Wietnamu. Dlatego lepiej zapłacić i mieć spokój. A wymieniasz, jak ci udowodni, że mu się przetarło. Czasem i trzy lata wytrzyma.
Nie, to nie działa, tak jak piszesz. Byle czego za duże pieniądze nie sprzedasz, w biznesie każdy wie, ile zapłacić za coś, co mu oferujesz.