Trochę czasu minęło więc może podbiję.
Czy jest szansa na wdrożenie obsługi autolevelera (kod G31) lub dodanie takiej funkcjonalności do Piko?

Pozdrawiam, Kamil

Udało mi się bez problemu wczytać do G-code-rippera ręcznie przygotowany plik probe data wg wzoru dla macha z poprzedniego posta.
Do pomiarów stworzyłem sobie plik g-code na podstawie pliku próbkowania, zamieniając kod G31 na G1 z pauzami, w trakcie których wykonywałem pomiar. Efekt jest taki jak oczekiwałem - rewelacyjny. Ścieżki są równej głębokości i szerokości i po delikatnym ściągnięciu gradu papierem ściernym bez najmniejszych defektów.
Ja na płytkę ok. 30x160 mm użyłem 12stu punktów odniesienia i to wystarczyło. Robienie tych pomiarów ręcznie jest odrobinę uciążliwe ale zdecydowanie warto. Bardzo proszę kolegę Cosimo o rozważenie dodania możliwości tego typu próbkowania w PikoCNC.

Spróbuję na jakiejś cieniutkiej, elastycznej piance - może będzie lepiej ale wątpię. Ta tulejka wokół freza jakoś mnie nie przekonuje chociaż pomysł ciekawy i może go kiedyś wykorzystam.

W zasadzie moją sprawę rozwiązuje wdrożenie obsługi g-code straight probe (G31 dla mach3) lub target probe (G38.2 w linux cnc).
Tzn. chciałbym, żeby dojeżdżał do PCB i się cofał jak przy pomiarze narzędzia i jednocześnie tworzył plik tekstowy ze współrzędnymi, przy których został zamknięty obwód. Następnie przejazd G0 do kolejnej pozycji.

Osobiście wolałbym żeby to wejście probe było fizycznie innym GPIO niż probe podłączone do czujnika narzędzia ale oczywiście to drugorzędna sprawa.

W załącznikach przykładowe kody wykonania próbkowania dla mach3 i linuxcnc wygenerowane przez g-code-ripper'a

Jeśli chodzi o składnię pliku probe data to na stronie http://www.autoleveller.co.uk/autolevel ... art-guide/ podają tak:

Dla mach3:
...
3.89841,0.77490,0.00260
3.89841,1.16236,-0.00975
3.50857,1.16236,0.00386
3.11873,1.16236,0.00441
2.72888,1.16236,0.00472
...

Dla linuxCNC:

...
3.898400 0.774900 -0.003151 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000
3.898400 1.162350 -0.007981 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000
3.508560 1.162350 0.002096 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000
3.118720 1.162350 0.003012 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000
2.728880 1.162350 0.003262 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000 0.000000
...

Ciekawy film, na którym widać rozszerzenie możliwości na resztę materiałów przy zastosowaniu choćby zwykłego microswitcha (swoją drogą słyszałem już wcześniej, że mają zaskakująco dobrą powtarzalność):
https://youtu.be/dzX0JXX5iCc

Dzięki za konkretną odpowiedź. Faktycznie, spróbuję sam zrobić taki plik. W tej chwili używam zwyklego miernika i funkcji dioda i praktycznie nie mogę zejść z dokładnością mocowania laminatu poniżej 0,1 mm a grubość miedzi to 0,035 mm. Myślę, że siatka co 20 mm spokojnie wystarczy więc ma to sens.

Oczywiście prośby co do automatyzacji procesu nie wycofuję myślę, że byłaby to bardzo użyteczna funkcja dla wielu ludzi.

Tak, ale przynajmniej w mojej wersji (4.2.8 - zaraz zaktualizuję) to skaner laserowy - tzn. oczekuje na adc wartości napięcia odpowiadajacej odległości a ja po prostu chciałbym próbkować zjeżdżając w dół Z aż do zamknięcia obwodu. Jeśli wiesz jak to zrobić to oświec mnie proszę bo pomimo poszukiwań nie znalazłem nigdzie informacji jak to zrobić w piko.

Chciałbym również gorąco dołączyć się do prośby o implementację funkcji auto poziomowania - choćby uproszczonego.

Bardzo dużo czasu straciłem na szukanie metody mechanicznego poziomowania PCB ale żadna nie daje idealnych efektów, które, jak się domyślam, leżą w zasięgu ręki przy wykorzystaniu korekcji software'owej.

Czy istnieje jakieś makro, które w prosty sposób pozwoliłoby na zeskanowanie przewodzącej powierzchni do pliku jaki wymaga autoleveller? Tzn. plik tekstowy ze współrzędnymi x y z jako 3 liczby w jednej linii.

Będę wdzięczny za każdą sugestię