Charakterystyczne są 4 zielone Diody LED ułożone w kwadrat, nie do pomylenia. Żadna karta Siemensa nie ma takich.
Pozdrawiam.
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Sprawdzenie geometrii tokarki.”
- 30 sty 2021, 23:44
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Sprawdzenie geometrii tokarki.
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 2209
- 30 sty 2021, 19:36
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Sprawdzenie geometrii tokarki.
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 2209
Re: Sprawdzenie geometrii tokarki.
https://www.google.com/search?q=heidenh ... =512&dpr=2Pneumokok pisze:Jak ta karta sterująca wygląda?
Źle się wyraziłem w poprzednim poście - 8 tys kosztowała nie nowa a regenerowana karta ze zwrotem starej (uszkodzonej).lepi pisze:Ale ta kwota wygląda podobnie w przypadku innych napędów
Pamiętam jak nam padła ta karta (bo mowa o samej karcie, bez modułu mocy) to sterujące karty Siemensa można było kupić za 1/3 tej ceny (również regenerowane), ale że nasz CTX200 miał komunikację z panelem po światłowodzie więc musiała być akurat karta DDC2.
Pozdrawiam.
- 30 sty 2021, 13:41
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Sprawdzenie geometrii tokarki.
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 2209
Re: Sprawdzenie geometrii tokarki.
Jeśli to CTX to sprawdź czy w napędach Simodrive nie siedzą karty sterujące Heidenhain DDC2. Jeśli tak to dwa razy się zastanów zanim kupisz - może jakoś specjalnie awaryjne nie są ale jak się raz taka karta zepsuła to nowa ze zwrotem starej kosztowała jakieś 8 tys (bez zwrotu 34 tys.). Na rynku wtórnym praktycznie nie do zdobycia (z uwagi na powyższe).
Tutaj bym nie dramatyzował, żeby wygiąć tarczę w głowicy trzeba by w sumie nie wiem co zrobić. Zazwyczaj nawet po konkretnym dzwonie da się wyprowadzić narzędzia - kwestia cierpliwości serwisanta
Jeśli chcesz sprawdzić czy głowica jest prosto to zamocuj w oprawkę głowicy (tulejkę ER) jakiś gładki pręt (np. Tłoczysko z siłownika) o fi takim żeby tulejka chwyciła - wiadomo, im większy tym lepszy.
Mocujesz statyw czujnika na korpusie (najwygodniej na uchwycie wrzeciona), podjeżdżasz głowicą do uchwytu i kładziesz końcówkę czujnika na końcu tego pręta. Potem jedziesz na ręcznym do wrzeciona i sprawdzasz jaka jest odchyłka. Im mniej tym lepiej. Żeby się upewnić czy pomiar nie jest przekłamany przez nieosiowe ustawienie walka względem głowicy obracasz tarcze o 180 stopni i powtarzasz pomiar.
Pozdrawiam.
Pneumokok pisze:Jeżeli maszyna miała poważniejszego dzwona, to nie ustawisz osiowości wszystkich otworów w głowicy względem wrzeciona, bo sama głowica jest już krzywa.
Tutaj bym nie dramatyzował, żeby wygiąć tarczę w głowicy trzeba by w sumie nie wiem co zrobić. Zazwyczaj nawet po konkretnym dzwonie da się wyprowadzić narzędzia - kwestia cierpliwości serwisanta
Jeśli chcesz sprawdzić czy głowica jest prosto to zamocuj w oprawkę głowicy (tulejkę ER) jakiś gładki pręt (np. Tłoczysko z siłownika) o fi takim żeby tulejka chwyciła - wiadomo, im większy tym lepszy.
Mocujesz statyw czujnika na korpusie (najwygodniej na uchwycie wrzeciona), podjeżdżasz głowicą do uchwytu i kładziesz końcówkę czujnika na końcu tego pręta. Potem jedziesz na ręcznym do wrzeciona i sprawdzasz jaka jest odchyłka. Im mniej tym lepiej. Żeby się upewnić czy pomiar nie jest przekłamany przez nieosiowe ustawienie walka względem głowicy obracasz tarcze o 180 stopni i powtarzasz pomiar.
Pozdrawiam.
- 27 sty 2021, 19:23
- Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
- Temat: Sprawdzenie geometrii tokarki.
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 2209
Re: Sprawdzenie geometrii tokarki.
Luzy najbardziej widać i czuć podczas przecinania materiału. Załóż przecinak, przetnij jakiś stalowy klocek i będziesz słyszał i widział czy maszyna nie chce podczas cięcia wędrować po hali.
Możesz sprawdzić luzy nawrotne (backlash) w osiach - czujnik 0.01 na oś Z, końcówka czujnika na oś X w dowolnym miejscu (najprościej chyba na głowicę), przełączasz jazdę na JOG i potem na INC 100 (jazda w ręcznym po "setce"). Ustawiasz czujnik na "0", klikasz 20 razy w kierunku, w którym ostatnio jechałeś w ręcznym (chodzi o to że w tym kierunku luz jest skasowany), czyli przejeżdżasz 20 setek, potem klikasz 20 razy w przeciwnym kierunku (licz na głos, nie pomylisz się) i patrzysz jak daleko od zera zatrzyma się czujnik. Wartość, jaką pokaże wskazówka to właśnie wartość luzu nawrotnego.
Dla Z mierzysz analogicznie, tylko czujnik mocujesz do korpusu maszyny lub innej nieruchomej części (np. wrzeciono, konik) a końcówka czujnika do osi Z (można też na głowicę).
Jako ciekawostka - mierzyłem kiedyś maszynę CT-40, w osi Z miała 24 setki luzu. Chociaż w zasadzie dopóki toczysz w jednym kierunku to nie jest aż tak istotne.
Możesz wysunąć pinolę z konika maksymalnie i spróbować nią ruszyć na boki, powinna być sztywna.
Jeżeli to jest tokarka czyli materiał się obraca a narzędzie stoi w miejscu to on zawsze będzie w osi, tylko najwyżej będzie rozbity, w sensie że na wejściu będzie miał większą średnicę niż na pewnej głębokości.
Warto też sprawdzić czystość w szafie sterowniczej, jeśli jest załojona albo brudna to może to wpływać na pracę elementów stykowych.
Jeśli tokarka jest stara i ma serwa DC to sprawdziłbym stan szczotek i komutatora (wyjmując jedną ze szczotek i zaglądając do środka z latarką).
Pozdrawiam.
Możesz sprawdzić luzy nawrotne (backlash) w osiach - czujnik 0.01 na oś Z, końcówka czujnika na oś X w dowolnym miejscu (najprościej chyba na głowicę), przełączasz jazdę na JOG i potem na INC 100 (jazda w ręcznym po "setce"). Ustawiasz czujnik na "0", klikasz 20 razy w kierunku, w którym ostatnio jechałeś w ręcznym (chodzi o to że w tym kierunku luz jest skasowany), czyli przejeżdżasz 20 setek, potem klikasz 20 razy w przeciwnym kierunku (licz na głos, nie pomylisz się) i patrzysz jak daleko od zera zatrzyma się czujnik. Wartość, jaką pokaże wskazówka to właśnie wartość luzu nawrotnego.
Dla Z mierzysz analogicznie, tylko czujnik mocujesz do korpusu maszyny lub innej nieruchomej części (np. wrzeciono, konik) a końcówka czujnika do osi Z (można też na głowicę).
Jako ciekawostka - mierzyłem kiedyś maszynę CT-40, w osi Z miała 24 setki luzu. Chociaż w zasadzie dopóki toczysz w jednym kierunku to nie jest aż tak istotne.
Możesz wysunąć pinolę z konika maksymalnie i spróbować nią ruszyć na boki, powinna być sztywna.
Poobracaj głowicą w obu kierunkach, sprawdź czy nie blokuje się np. przy obrocie "w lewo", posłuchaj czy nie ma jakiejś dużej rozbieżności przy ryglowaniu po obrocie "w prawo" a przy ryglowaniu po obrocie "w lewo".Pneumokok pisze:(głowica typu VDI)
Pneumokok pisze:- Splanować czoło, wywiercić otwór w osi i sprawdzić czy jest jednakowo odległy od ścianki w każdym kierunku
Jeżeli to jest tokarka czyli materiał się obraca a narzędzie stoi w miejscu to on zawsze będzie w osi, tylko najwyżej będzie rozbity, w sensie że na wejściu będzie miał większą średnicę niż na pewnej głębokości.
Warto też sprawdzić czystość w szafie sterowniczej, jeśli jest załojona albo brudna to może to wpływać na pracę elementów stykowych.
Jeśli tokarka jest stara i ma serwa DC to sprawdziłbym stan szczotek i komutatora (wyjmując jedną ze szczotek i zaglądając do środka z latarką).
Pozdrawiam.