Też o tym myślałem. Dla obnizenia kosztów mógłbym wydrukować tylko do poziomu śrub mocujących łącznie z dolną ścianą, bo to najistotniejsza część kolektora. Jak cena będzie do przełknięcia to tak zrobię. Na razie drukowałem na papierze przekroje w skali 1:1 kleiłem je na karton, wycinałem otwory na śruby i ocenialem spasowanie szukajac przy okazji dodatkowych mm wolnej przestrzeni. Problem się zacznie przy "powiększeniu" projektu o skucz odlewniczy. Dla aluminium to 1,5 procent, ale np. dla powszechnego w motoryzacji stopu siluminu (aluminium + coś tam) to np. 1,19 % - 1,48 %. Są rożne siluminy i mam aktualnie dylemat o jaką wartosc skurczu powiększyć kolektor przed wydrukiem/frezowaniem. Wydruku sporządzonego pod formę już nie przymierzę, bo przez dodatkowe mm nie zmieści się w dostępnej przestrzeni. Co gorsza odlew też moze się minąć z zakladanym skurczem i wtedy kosztowna zabawa w kolejne próby

chciałbym abyś kolego miał rację. Poważni ludzi postępują tak, jak to opisałeś. Niestety nie wiem, kto w odpowiedzi na moje zapytanie w innym dziale oraz na oferii prosi o plik step. Nie mam szansy tego zweryfikować. Co innego firmy, które sam znajdę, popytam o reputację i wyślę zapytanie. Poza tym zauważ, że polscy "rzemieślnicy" rzadko się przejmują roszczeniami człowieka "z ulicy". To tylko epizodyczny klient, a nie przedsiębiorca, więc co im zaszkodzi? Prawo jest nieskuteczne. Znajomi produkujący automatykę przemysłową podpisują często umowę lojalnościową. Wyłoniony wykonawca oczywiście dostanie ode mnie pliki jakie potrzebuje, ale wierz mi, nie chcę tych samych plików wysyłać do 50ciu anonimowych ludzi. Zapytam dystrybutora softu o format zapisu nie nadający się do stworzenia G-kodów czy wydruku 3D i taki plik plus zwymiarowane rysunki techniczne udostępnię do wyceny. Te wewnętrzne elementy kolektora są mało istotne, więc takich obaw nie mam. Będę słał bez ograniczeń.

Bostom pisze:Można gdzieś poczytać o tym projekcie (w sensie samochodzie)?

projekt niestety jest jeszcze w czarnej d... Nigdzie nie opisywałem, bo póki co nie ma czego opisywać. Nie ukrywam też, że nie chciałbym tutaj zdradzać szczegółów. Potencjalni wykonawcy pytają o pliki STEP i STL. Nie chciałbym aby któryś z nich wiedząc do czego to to, postanowił sprzedać projekt lub samemu uruchomić produkcję. Kosztowało mnie to kupę pracy i wiele godzin z suwmiarką pod maską silnika (bardzo ograniczona przestrzeń między głowicami) i przymiarkami wydruków 2D, a jeszcze sporo przede mną. Zrobiłem rozeznanie i już wiem, że mam szansę sprzedawać kolektor za wielką wodą. Dzisiaj pasja, a może jutro biznes. Obecnie niestety kiepsko z potencjałem, ale wiadomo, początki zawsze są ciężkie, a zwyciężają zdeterminowani, który podejmą ryzyko. Zdradzę tylko, że chodzi o pancerne V8 z lat 90tych, które bez odprężania/zakuwania silnika dzielnie zniesie 400 koni, a po odprężeniu nawet 600 i to nadal na seryjnych wnętrznościach. Takie projekty jeżdżą i się nie psują o dziwo. Silnik będzie doładowany dużym kompresorem montowanym m.in. w Jaguarach (rozwinięcie technologiczne sprężarki Rootsa). Ów silnik albo pozostanie w budzie luksusowego klasyka, który dostałem w cenie silnika i mogę remontować, albo trafi do nowoczesnej budy, nie zdradzającej potencjału bijącego w niej serducha
Sądzę, że temat kolektora będzie dojrzewał, a ja, aby nie było przestojów, wrócę do pospawania oryginalnego kolektora, który jest praktycznie przygotowany, pofrezowany, flansze wycięte (nie spełniał moich oczekiwań dlatego powstał projekt 3D). Później podmianka i sprzedaż po kosztach tego pospawanego.

poniżej w dwóch wersjach z dodatkowymi elementami, które będą z kompozytów

Witam ponownie zainteresowanych Więc po kolei. Dlaczego gładkie powierzchnie - ponieważ chciałbym zrobić z tego formę. Research w toku, więc dzisiaj nie wiem do końca, w kierunku której techniki odlewniczej warto by pójść. Zapytam w innym dziale.
Zaślepiony wizją i pasją porwałem się na staranne zaprojektowanie kolektora od podstaw zamiast kombinacje z przerabianiem oryginalnego (nie nadaje się pod kompresor Rootsa). Zderzenie z kosztami okazało się jednak bolesne. Opłaci się to tylko wówczas, gdy powielę pomysł i sprzedam kilka sztuk. Poza tym realizowałbym się w ten sposób, więc racjonalna ekonomia nie jest najważniejsza, obym tylko udźwignął temat.

bratanek65 pisze:O FDM-ie zapomnij. Chyba, że na profesjonalnych maszynach. KILO i Zortrax to żart (…) Problemem mogą być te nieokreślone do końca rozpuszczalniki.

Wyżej kolega @pltmaxnc wskazał linka do tematu o KILO. Powierzchnia wydruku jak widzę nie jest super gładka ale doczytałem, że można ją wygładzać acetonem. Znalazłem też coś takiego
https://youtu.be/gq1LxZCxcIY?t=55


Temat rozpuszczalników. Wydruk miałby kontakt ze styrenem zawartym w żywicy poliestrowej lub rozpuszczalnikami zawartymi w żywicy epoksydowej (tych akurat nie znam). To w przypadku pójścia w kierunku odlewania metodą traconego styropianu, bo mógłbym zrobić masywną formę z laminatów. Jeżeli pójdę w stronę odlewania metodą traconego wosku, to forma będzie sylikonowa. Nie wiem, czy sylikon fornierski zawiera jakieś agresywne rozpuszczalniki.

jareks pisze:Frezowanie to też kupa kasy. Większość przygotówki w tym przypadku idzie na wióry. Może połączenie FDM i wosku traconego? Generalnie jakby nie liczyć to wykonanie tego detalu będzie droższe od niejednego silnika

Frezowanie cnc było pierwszym pomysłem. O dziwo dwóch znajomych zajmujących się tym powiedziało, że taniej wyjdzie druk 3D, choć sami nie potrafili na poczekaniu podać ceny frezowania. Widać nie znali Waszej branży. Materiał do frezowania kolektora to 30 kg aluminium za ok 700 zł. Pomyślałem, że w razie niepowodzenia z odlaniem kilku sztuk będę miał "piękny" kolektor do swojego auta. Niestety nie wziąłem pod uwagę, że model do przygotowania formy musi uwzględniać naddatki odlewcze i policzone skurcze, aby odlew nie wyszedł mniejszy od założeń. Skurcz odlewu aluminium to ok. 1,5 %. Podsumowując - jeżeli frezowanie CNC modelu pod stworzenie formy, to warto pomyśleć nad styrodurem lub mdf. Będzie taniej. Zapytania ofertowe powysyłam. Ceny przestaną być domysłem.

Przerobienie, pospawanie oryginalnego kolektora z flanszami ciętymi wodą zmieściłoby się w 800 zł. Niestety konstrukcja taka byłaby daleka od optymalnej i nie wiem jak mógłbym zrobić symulację przepływów. Pewnie skaning, eksport chmury do grafiki wektorowej i dalej do odpowiedniego programu CFD, ale to też kosztuje. W razie kłopotów z przepływami - bardzo ograniczone możliwości modyfikacji. W Solidworks mogę modyfikować oraz przeprowadzać symulacje przepływów. Póki co, dzięki za zainteresowanie

Dziekuje za dotychczasowe podpowiedzi. Cena niestety gra rolę. Pomysł na kolektor zrodził się przy okazji prac nad projektem samochodu dla siebie. Nie jestem przedsiębiorcą, więc budżet inny. Panowie, na jakie wydatki powinienem się przygotować gdy opuszczę z dokładności (gładkość powierzchni jednak nadal istotna) ?

Zlecę wydruk modelu kolektora dolotowego na podstawie projektu 3D wykonanego w SolidWorks. Dokładność wydruku nie gorsza niż 0,1 mm. Powierzchnia obróbki musi być relatywnie gładka.
Wydruk 3D dowolną techniką pozwalającą na uzyskanie gładkiej powierzchniach, wydruku odpornego na rozpuszczalniki (z wyłączeniem acetonu) oraz minimalnym wypełnieniu zapewniającemu jednak sztywność konstrukcji. Z uwagi na spore rozmiary dopuszczam wydruk w częściach i późniejsze sklejenie ich w całość pod warunkiem zachowania precyzji, sztywności i odporności na rozpuszczalniki. Zewnętrzne wymiary 417x305x79 mm. Objętość bryły to 1700 cm3, a powierzchnia 4114 cm2. Niestety nie znam się na wydrukach 3D, dlatego proszę ewentualnie o wskazanie potencjalnych problemów. Być może nie tędy droga .